„Super Express” ujawnił, iż kilka dni temu doszło do spotkania pomiędzy Rafałem Trzaskowskim, a Robertem Biedroniem. Informacja w tym temacie miała wywołać ogromny niepokój wśród konserwatywnej części PO.
Według tabloidu do spotkania doszło w miniony wtorek w warszawskim ratuszu. Europoseł Wiosny miał rozmawiać z prezydentem Warszawy m.in. o wspólnym projekcie centrowo-lewicowym, który miałby zostać zrealizowany albo w ramach ruchu Trzaskowskiego albo całkowicie nowego przedsięwzięcia. Z pominięciem polityków z konserwatywnego skrzydła PO. Tematami przewodnimi miałyby być aborcja, prawa kobiet czy Unia Europejska.
Według publicysty Marcina Makowskiego spotkanie na linii Biedroń-Trzaskowski wywołało ogromny niepokój wśród konserwatystów z Platformy Obywatelskiej, którzy obawiają się, że ich partia jeszcze bardziej skręci w kierunku lewicowo-liberalnym.
Konserwatyści w PO zaniepokojeni spotkaniem Trzaskowski-Biedroń, do którego miało niedawno dojść w Warszawie. Obawiają się dalszego skrętu partii w kierunku lewicowo-liberalnym, jeszcze przed uchwaleniem nowej deklaracji ideowej partii. @wirtualnapolska
— Marcin Makowski (@makowski_m) March 1, 2021
Może to także oznaczać kłopoty dla Lewicy, od której miałaby się odsunąć Wiosna Roberta Biedronia, jeśli europoseł z prezydentem stolicy skupią się na budowaniu nowego ruchu. „Biedroń powoli odchodzi od projektu skupionego wokół Czarzastego i Zandberga” – powiedział politolog prof. Kazimierz Kik w rozmowie z „SE”.
Ciekawe, jak coraz wyraźniejszy skręt PO w lewo ocenia prezydent Białej Podlaskiej, Michał Litwiniuk?