Próbowali zmusić do prostytucji młodą kobietę. Gdy jej partner protestował, pobili go

Bialscy kryminalni zatrzymali 30-latkę oraz jej 33-letniego partnera. Oboje podejrzani są o nakłanianie do nierządu młodej kobiety. Para zamieściła na portalu internetowym ogłoszenia erotyczne oraz korespondowała z klientami ustalając szczegóły spotkań. Podejrzani są również o czerpanie korzyści majątkowej z tego procederu. Część zarzutów 33-latek usłyszał w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę za podobne przestępstwa. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

W miniony weekend bialscy kryminalni zatrzymali dwoje mieszkańców miasta w wieku 30-33 lat. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że są oni podejrzewani o udział w tak zwanych „przestępstwach okołoprostytucyjnych”. Czynności realizowane w sprawie potwierdziły informacje policjantów. Do zdarzeń dochodziło w okresie luty-marzec bieżącego roku na terenie Białej Podlaskiej.

Zarówno 30-latka jak też jej 33-letni partner podejrzani są o nakłanianie do nierządu młodej kobiety. Z informacji funkcjonariuszy wynikało, że para zamieściła na portalu internetowym ogłoszenia erotyczne oraz korespondowała z klientami, ustalając szczegóły spotkań. Podejrzani są również o czerpanie korzyści majątkowej z tego procederu.

Dodatkowo kryminalni wykonując czynności w tej sprawie, ujawnili marihuanę oraz znaczne ilości amfetaminy, które ukryte były w piwnicy jednego z bloków. Zabezpieczona ilość wystarczyłaby do sporządzenia ponad 100 porcji narkotyków. O posiadanie tych środków podejrzany jest 33-latek. Mężczyzna odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej pokrzywdzonej oraz stosowanie przemocy wobec partnera pokrzywdzonej. Część zarzutów 33-latek usłyszał w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę za podobne przestępstwa. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek Policji i Prokuratury zastosował wobec obydwojga środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Źródło: KMP Biała Podlaska