Produkty zwierzęce niezbędnym składnikiem diety. Nie dajmy się zwariować pseudoekologom!

Rzekoma szkodliwość produktów pochodzenia zwierzęcego, w tym mięsa, jest jednym z najczęściej pojawiających się argumentów organizacji pseudoekologicznych. Mięso oskarża się o to, że nie stanowi naturalnego źródła niezbędnych  składników, powoduje otyłość, cukrzycę, choroby krążenia. Tymczasem nauka jest pewna. Od setek tysięcy lat mięso i produkty zwierzęce były obecne w diecie człowieka, stanowiąc źródło składników odżywczych i energii. Ich brak może być niebezpieczny i wymaga stosowania syntetycznej suplementacji. Odejście od diety mięsnej stanowi ryzykowny eksperyment, którego skutki w kolejnych pokoleniach są trudne do przewidzenia.

Prymatolodzy badający zachowania się naczelnych jak Franz de Waal z Yerkes National Primate Research Center na Uniwersytecie Emory zauważyli, że mięso ma ważne znaczenie również w ich diecie. Ale w rozwoju człowieka możliwość zdobycia wysokokalorycznego pokarmu stanowiła rewolucję. To dzięki mięsu człowiek zaczął dysponować nadwyżkami czasu pozwalającymi na rozwój kultury i cywilizacji. Dziś w opinii naukowców mięso to przede wszystkim zawartość i skład aminokwasowy białka. Białko to jest łatwo przyswajalne i ma dużą wartość odżywczą. Mięso, jaja oraz nabiał to nie tylko składniki diety niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Białka pochodzenia zwierzęcego są istotnym źródłem wszystkich aminokwasów egzogennych, niezbędnych do syntezy białek ustrojowych, umożliwia wzrost i rozwój organizmu, ale także odporność na choroby, gojenie ran czy stymulację procesów myślowych.

Co ważne produkty zwierzęce są jedynym naturalnym źródłem witaminy B12 zwanej kobalaminą, dostarczając organizmowi kobalt. Jego brak jest jednym z najczęściej występujących na świecie niedoborów spożywczych, co może być przyczyną szeregu dolegliwości, związanych m.in. z dzietnością, przebiegiem ciąży czy rozwojem dziecka.

Jaja, nabiał i miody są źródłem i składników odżywczych obecnych w ludzkiej diecie od dziesiątek tysięcy lat. O ich wartości świadczy fenomen tak zwanych niebieskich stref – regionów świata, których mieszkańcy żyją szczególnie długo, ciesząc się pełną sprawnością. Jednym z czynników łączących te strefy jest, według Dana Buettnera niskokaloryczna zbilansowana dieta. Jej bazą są produkty roślinne, ale w każdej znajdują się produkty pochodzenia zwierzęcego: sery, jogurty, miody, ryby bądź owoce morza, a także mięso. Istotne jest zachowanie odpowiedniego balansu między produktami pochodzenia roślinnego i zwierzęcego.

Źródło: inf. prasowa. HodowcyRazem
Fot. #HodowcyRazem