W domu wszczynał awantury i bił swoją narzeczoną. Poza domem nie było lepiej: groził, że zabije znajomą. Policja zatrzymała 39-latka z gminy Janów Podlaski. Damski bokser został tymczasowo aresztowany. Za kratami może spędzić 5 lat.
W miniony weekend do janowskiego komisariatu zgłosiła się mieszkanka gminy Konstantynów. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że jej znajomy groził jej pozbawieniem życia. Dodatkowo dzień przed zgłoszeniem uszkodził należący do niej samochód osobowy. Sprawca wybił szybę oraz wgniótł karoserię auta. Wartość strat oszacowana została na kwotę około 8 tysięcy złotych.
Tego samego dnia do bialskiej komendy zgłosiła się mieszkanka gminy Janów Podlaski. Kobieta oświadczyła, że jej konkubent używając noża groził jej pozbawieniem życia. Okazało się, że mowa o tym samym mężczyźnie: 39-letnim mieszkańcu gm. Janów Podlaski.
– Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe, wyzywał ją oraz stosował wobec niej przemoc fizyczną. Tuż po przekazanej przez kobiety informacji mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia – informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów bandziorowi. Będzie odpowiadał za znęcanie się, groźby karalne i zniszczenie auta. Sąd w Białej Podlaskiej zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 39-latka.
– Obowiązujące prawo zabrania stosowania przemocy wobec swoich bliskich. Jeżeli sami lub ktoś z rodziny jest krzywdzony przez osoby najbliższe nie wstydźmy się prosić o pomoc. Pamiętajmy, że nie jesteśmy z tym sami. Zwróćmy się w takiej sytuacji o pomoc do policjantów lub też innych instytucji zajmujących się przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie – apeluje kom. Salczyńska-Pyrchla.