„Rzeki alkoholi i wymiocin”. Gazeta ostro o działaniach Platformy w Białej Podlaskiej

„Pijani mężczyźni śpią przy nowych sklepach, które nie mają nawet odpowiedniego zaplecza na przyjmowanie towarów i dostawcze samochody blokują chodniki lub jezdnie. KO ma sukces! Koalicjanci, szczególnie z PO, powinni zatem postarać się o przywrócenie w Białej Podlaskiej izby wytrzeźwień, gdyż bialczanie mają dosyć pijackich burd i obsikiwania moczem drzew oraz kiosków” – tak o przeforsowanym przez Michała Litwiniuka i jego ludzi zwiększeniu liczby punktów z koncesją na sprzedaż alkoholu pisze najnowsza „Wspólnota”.

Przypomnijmy, że Platforma wprowadziła w Białej Podlaskiej liczbę zezwoleń na sprzedaż piwa i słabszych alkoholi ze 190 do 195, na wina ze 120 do 140, natomiast na wyroby spirytusowe ze 125 do 145. Miało to pomóc lokalnym przedsiębiorcom. Oczywiście tak się nie stało. Jak zauważa „Wspólnota” zamiast miejscowych sprzedawców z alkoholowego rozdawnictwa Litwiniuka i jego ludzi skorzystała jedna z sieci działających w całym kraju.

– Popłynęły rzeki alkoholi i wymiocin – czytamy we „Wspólnocie”, która wskazuje, że nowe punkty z gorzałką powstawały nawet w pobliżu kościołów i szkół. – Pogorszyło się jednak bezpieczeństwo w mieście. Pijani mężczyźni śpią przy tych nowych sklepach, które nie mają nawet odpowiedniego zaplecza na przyjmowanie towarów i dostawcze samochody blokują chodniki lub jezdnie. KO ma sukces! – trafnie uderzają redaktorzy popularnej gazety.

I puentują: – Sukces miasta jednak na krzywdzie rodzin nie wyrasta.

 

Źródło: Wspólnota Autor: red.