Koła Gospodyń Wiejskich to polski fenomen – powiedziała małżonka prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda, podczas obchodów 5-lecia istnienia KGW w Mniszku w naszym województwie. Podkreśliła, że członkinie KGW są liderkami lokalnych wspólnot i często wytyczają kierunki zmian.
Agata Kornhauser-Duda mówiła, że dzięki spotkaniom z członkiniami KGW mogła przekonać się o niezwykłej sile więzi sąsiedzkich, a także o „wielce inspirującej roli kobiet i przede wszystkim o sile kobiet na wsi”.
„To właśnie panie, będąc liderkami swoich lokalnych wspólnot, bardzo często wytyczają kierunki zmian, które powinny następować na polskiej wsi, a także wyznaczają kierunki rozwoju polskiej wsi. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że to właśnie panie najlepiej znają troski, problemy i potrzeby swoich lokalnych wspólnot, i to panie bardzo często przekazują te sprawy lokalnym władzom” – mówiła prezydentowa.
Dodała, że z działalnością KGW wiąże się nie tylko zacieśnianie więzi międzypokoleniowych, ale także przekazywanie piękna ludowej tradycji i kultury młodszemu pokoleniu. „To właśnie nasza ludowa tradycja i kultura stanowi o naszej narodowej tożsamości i to jest coś, co nas wyróżnia na tle innych narodów” – zaznaczyła Pierwsza Dama.
Podkreśliła, że chociaż Koła Gospodyń Wiejskich liczą sobie ponad 150 lat, to prawdziwy ich rozkwit nastąpił w ciągu ostatnich kilku lat, m.in. dzięki wsparciu finansowemu, jakie otrzymały. „W tym czasie te koła, które istniały już dłużej, dostały dodatkowego wiatru w żagle, te, które zawiesiły działalność – reaktywowały się, a powstało bardzo wiele nowych kół” – dodała.