– Osoby prowadzące działalność gospodarczą – agroturystyka, hotele, na terenie stanu wyjątkowego, otrzymają rekompensatę strat. Tarcza jest już przygotowana, nie szczędzimy sił i środków, żeby zrekompensować realne straty – powiedział w wywiadzie dla RMF FM premier Mateusz Morawiecki.
W rozmowie z Krzysztofem Ziemcem szef rządu wyjaśniał przyczyny wprowadzenia stanu wyjątkowego w przygranicznych gminach, podkreślając, że „lepiej zapobiegać, niż leczyć”.
– Zwłaszcza, kiedy widzieliśmy ten „festyn” na granicy, kiedy ludzie biegali wzdłuż granicy. To mogłoby doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji – dodawał Morawiecki. Mamy informacje o tym, że sytuacja, w związku z ćwiczeniami Zapad, jest bardzo napięta. To nie są żarty, to bardzo poważne ćwiczenia. To spowodowało, że zdecydowaliśmy się wprowadzić stan wyjątkowy – mówił Mateusz Morawiecki.
Czy stan wyjątkowy będzie przedłużony?
– Jeżeli będzie trzeba, to tak. Nie zakładam tego dzisiaj, ale nie wykluczam takiej ewentualności. To jest moje zobowiązanie wobec obywateli, musimy bronić granicy – powiedział premier.
Jednocześnie Morawiecki zapewnił, że każdy, kto straci na wprowadzeniu stanu wyjątkowego, otrzyma stosowną rekompensatę.
– Tarcza jest już przygotowana, aplikacja będzie bardzo prosta do złożenia – przekonywał Mateusz Morawiecki. Na pomoc dla poszkodowanych są pieniądze dzięki odpowiedzialnej polityce gospodarczej rządu. – Mamy taki budżet, jaki trzeba – podkreślił szef rządu.
Premier @MorawieckiM w audycji @GoscZiemcaRMF: Osoby prowadzące działalność gospodarczą – agroturystyka, hotele, na terenie stanu wyjątkowego, otrzymają rekompensatę strat. Tarcza jest już przygotowana, nie szczędzimy sił i środków, żeby zrekompensować realne straty.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 4, 2021