Bandziory okradły i pobiły mężczyznę, bo ten złożył zeznania na policji

Radzyńscy policjanci zatrzymali 27 latka i jego 30 letniego wspólnika, którzy napadli na 26-latka. Sprawcy pobili mężczyznę w jego domu i skradli mu pieniądze. Powodem ich zachowania miały być porachunki za wcześniej złożone zaznania, które obciążały jednego z napastników. Radzyński sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt. Może im grozić teraz nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Doprowadzany do radiowozu przez policjantów zatrzymany mężczyzna
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę w jednym z mieszkań na terenie Radzynia Podlaskiego. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że dwaj mężczyźni wtargnęli do mieszkania i pobili 26-letniego mężczyznę, a następnie zabrali mu 900 złotych. Powodem ich zachowania miały być porachunki za wcześniej złożone zaznania, które obciążały jednego z napastników, a także odmowa 100 złotowej pożyczki

Mundurowi w tej sprawie zatrzymali 27 i 30-latka z Radzynia Podlaskiego. Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie im zarzutu rozboju. Obaj przyznali się do winy. 30-latek dodatkowo usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, a także niestosowania się do wyroku sądu.

– Wczoraj na wniosek Policji i Prokuratury Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zastosował wobec sprawców rozboju tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi im do 12 lat pozbawienia wolności – wyjaśnił aspirant Piotr Mucha z radzyńskiej komendy