Przed sądem rodzinnym odpowiedzą dwaj nastolatkowie ujęci przez pracownika ochrony na gorącym uczynku zdarzenia. Z relacji zgłaszającego wynikało, że młodzieńcy skradli perfumy o wartości ponad 700 złotych. Policjanci ustalili dodatkowo, że jeden z nastolatków jest poszukiwany w związku z brakiem powrotu do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie w jednej z drogerii na terenie miasta. Po godzinie 18.00 dyżurny bialskiej komendy został powiadomiony o ujęciu na gorącym uczynku kradzieży dwóch nastolatków.
Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie, ustalili również personalia amatorów cudzego mienia. Okazało się, że jest to 14-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska oraz jego o rok starszy znajomy z gminy Zalesie. Z relacji pracownika ochrony wynikało, że nastolatkowie skradli perfumy znanych marek. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 700 złotych. Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że 14-latek jest poszukiwany, w związku z koniecznością doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
– Po wykonanych z nastolatkami czynnościach 15-latek trafił pod opiekę opiekuna natomiast 14-latek do placówki. O dalszym ich losie zadecyduje sąd rodzinny – wyjaśnia komisarz Barbara Salczyńska- Pyrchla