Minister Błaszczak ośmiesza bajki bialskiej Platformy. „Oni likwidowali jednostki wojskowe”

Pamiętacie jeszcze nieudolne starania prezydenta  Michała Litwiniuka, który chciał przypisać sobie zasługi za sprowadzenie wojska do Białej Podlaskiej? Doskonałą puentę do tej komedii napisał dziś Mariusz Błaszczak. – Oni likwidowali wojskowe na wschodzie naszego kraju. My je powołujemy – powiedział w radiowych „Sygnałach dnia” minister obrony narodowej.

„Starania prezydenta Białej Podlaskiej Michała Litwiniuka o powrót wojska do Białej Podlaskiej zostały zwieńczone sukcesem” – krzyczała platformerska propaganda z okładki dofinansowywanego przez miasto, niszowego „Podlasianina”. Sam Litwiniuk nie tylko nie zaprzeczał, ale wręcz sugerował, że miał coś wspólnego z powrotem wojska do Białej Podlaskiej.

Prawda jest zaś prosta. To kolega partyjny Litwiniuka Bronisław Komorowski – gdy był w MON – kazał zlikwidować jednostkę w Białej Podlaskiej. Decyzję o jej odbudowaniu wydał z kolei rząd Prawa i Sprawiedliwości. Zabiegali o nią przez lata przede wszystkim senator Grzegorz Bierecki i poseł Dariusz Stefaniuk, także wtedy, gdy jeszcze był prezydentem Białej Podlaskiej. Do Litwiniuka z Platformy należało wyłącznie przekazanie terenów wojsku, co zresztą i tak przygotowywała jeszcze administracja Stefaniuka.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co za tupet, prezydent Litwiniuk próbuje sobie przywłaszczyć sukces Biereckiego i Stefaniuka? 

W odróżnieniu od rządu koalicji PO-PSL, my powołujemy nowe jednostki wojskowe. Oni likwidowali. PO-PSL likwidowała jednostki wojskowe właśnie na wschodzie naszego kraju – przypomniał dziś Mariusz Błaszczak w „Sygnałach dnia” w kontekście m.in. powrotu wojska do Białej Podlaskiej.

– Wcześniej, za rządów koalicji PO-PSL, można było powiedzieć tak, że na dużym stadionie zmieściłoby się Wojsko Polskie. Dziś już mamy, w porównaniu z rokiem 2015, dużo więcej Wojska Polskiego, a będzie jeszcze więcej. Ustawa o obronie ojczyzny, nowy mechanizm naboru do Wojska, czyli służba dobrowolna, służba zasadnicza, to jest droga prowadząca do tego, żeby Wojsko Polskie było silne, a silne WP oznacza bezpieczną Polskę – dodał szef MON.

Mariusz Błaszczak przypomniał też, że Polska należy do liderów w NATO jeżeli chodzi o wysokość przeznaczonego budżetu na obronność.

– To jedyna realna metoda prowadząca do tego, żeby osiągnąć cel. Ten cel nazywa się odstraszanie – podsumował minister Błaszczak.

Źródło: Polskie Radio Autor: red.
Fot. MON