W takich sytuacjach trzeba być szczególnie czujnym. Ktoś zdewastował Pomnik Latającej Fortecy w Worońcu. Na poświęconym amerykańskim lotnikom monumencie prowokator namazał napisy wychwalające Rosję. 

Na pomniku pojawiło się m.in. hasło „Niech żyje Rosja”. W ślad za wandalem ruszyła policja.

– Nieznany sprawca na pionowym stateczniku pomnika imitującego obrys samolotu naniósł napisy czerwoną farbą. Na miejscu wykonaliśmy szereg czynności w tym oględziny uszkodzonego pomnika – powiedziała cytowana przez Radio Lublin komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej.

Co ciekawe, policjanci z drogówki schwytali na gorącym uczynku kolejnego (albo tego samego) człowieka, gdy ten znów malował po pomniku. Napisy zostały zmyte. Pomnikiem opiekuje się na co dzień Zespół Szkół Technicznych nr 2 im. F. Żwirki i W. Wigury w Białej Podlaskiej.