Zarzuty kradzieży sklepowej usłyszało dwoje mieszkańców Białej Podlaskiej w wieku 20-22 lat. Łupem „amatorów cudzego mienia” padły kosmetyki i artykuły spożywcze, które skradli wraz z wózkiem sklepowym. Drugi z mężczyzn podejrzewany o kradzież odpowiadał będzie w recydywie. Zarzuty usłyszy w zakładzie karnym, gdzie obecnie przebywa. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli od bialczan gotówkę. O dalszym losie całej trójki zadecyduje sąd.

Do kradzieży doszło pod koniec marca bieżącego roku na terenie jednego z bialskich marketów. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nieznani sprawcy skradli kosmetyki jak oraz artykuły spożywcze. Łupem „amatorów cudzego mienia” padł również wózek sklepowy w którym zapakowany był skradziony towar. By wyjść ze sklepu wykorzystali wejście przeznaczone dla klientów wchodzących do sklepu. Wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 650 złotych.

Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili personalia osób podejrzewanych o udział w zdarzeniu. Okazało się, że jest to dwoje bialczan w wieku 20-22 lata oraz 26-letni mieszkaniec powiatu hrubieszowskiego.

20-latka i jej o dwa lata starszy kompan usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli gotówkę. 26-latek odpowiadał będzie w warunkach recydywy. Mężczyzna zarzuty usłyszy w zakładzie karnym, gdzie obecnie przebywa.

– O dalszym losie całej trójki zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie może zostać zwiększona o połowę – wyjaśnia komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla