Afera przetargowa w bialskim ratuszu! Rusza protest przeciwko urzędnikom Litwiniuka

Sąd Okręgowy w Lublinie wyznaczył termin pierwszej rozprawy przeciwko urzędnikom bialskiego magistratu, którzy według prokuratury mieli przekazywać biznesmenom poufne informacje dotyczące organizowanych przez miasto przetargów. Sprawa ujrzała światło dziennie w 2021 roku, kiedy to do Urzędy Miasta wkroczyło CBA.

– Pierwszy termin rozprawy wyznaczony jest na 21 lutego – przekazała Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.

Jak poinformował portal dziennikwschodni.pl, akt oskarżenia miał liczyć aż 9 tomów, a oskarżonym grozi nawet kara pozbawienia wolności do 10 lat. Przed sądem stanie trzech urzędników w tym Władysław S., były inspektor wydziału inwestycji w bialskim magistracie.

– Władysław S. usłyszał zarzuty popełnienia dwóch przestępstw, z czego każde składa się z trzech czynów. Pierwszy z nich dotyczy przyjęcia korzyści majątkowej (1 tys. zł) od przedsiębiorcy, Wiesława H. w postaci specjalistycznych prac ziemnych na jego prywatnej działce. W zamian za to urzędnik przekazał biznesmenowi tajne informacje związane z przygotowywanymi przez urząd miasta przetargami. Chodziło o budowę ścieżki rowerowej i chodników przy ulicy Sidorskiej, ulicy Armii Krajowej oraz przebudową Warszawskiej. Dzięki temu firma Wiesława H. wygrywała te przetargi – mówił w zeszłym roku Jacek Drabarek, zastępca prokuratora okręgowego w Białej Podlaskiej.

Oprócz Władysława S. oskarżonych jest jeszcze dwóch urzędników: Adam O., zastępca wójta gminy Biała Podlaska oraz Grzegorz G., inspektor z referatu drogownictwa w tej instytucji. Ten ostatni może liczyć na złagodzenie kary, bo już na etapie śledztwa przyznał się do stawianych mu zarzutów. Pozostali oskarżeni zaprzeczają, jakoby mieli coś wspólnego z ustawianiem przetargów.

Na ławie oskarżonych znaleźli się również  „przedsiębiorcy” Wiesław H. i Bogdan Sz., którzy według prokuratury, nakłaniali urzędników do przekazywania tajnych informacji.

Przypomnijmy, że wciąż toczy się postępowanie dotyczące nieprawidłowościach w bialskim PEC. Do jakich jeszcze nadużyć dochodziło w Białej Podlaskiej tuż za plecami prezydenta?

Fot. Biała News