Dyrektor w WOD-KAN-ie dojeżdża do pracy z Siedlec. A miała być praca dla bialczan

Miała być praca dla miejscowych i wspieranie lokalnych ekspertów, skończyło się na apanażach owszem dla swojaków z Platformy, ale z.. Siedlec. Okazuje się, że Dyrektor Zakładu Zagospodarowania Odpadów w miejskiej spółce WOD-KAN dr Jacek Paluszkiewicz na co dzień mieszka w Siedlcach i do pracy do Białej Podlaskiej dojeżdża. Tak „ekologiczny” prezydent dba o planetę, że zatrudnia ludzi, którzy do naszego miasta muszą dojeżdżać samochodem 65 kilometrów. Czy w naszym mieście brakuje specjalistów?

Kiedy w grudniu 2021 roku funkcję dyrektora w WOD-KAN obejmował  Jacek Paluszkiewicz, niewielu zwróciło uwagę, że nie mieszka on w naszym mieście. Bo niby dlaczego mielibyśmy o tym wiedzieć. Przecież jeszcze przed wyborami nasz uśmiechnięty prezydent zapewniał, że w miejskich spółkach będą zatrudniani specjaliści od nas.

Najwyraźniej według prezydenta takich zabrakło skoro prosi się o pomoc kolegę z Siedlec. I to nie byle jakiego, bo prominentnego działacza tamtejszej Platformy Obywatelskiej, skarbnika tamtejszych struktur. Co ciekawe, choć doświadczenia w gospodarce komunalnej nie można mu odmówić, to przed zatrudnieniem w WOD-KAN-ie był dyrektorem w… siedleckim kinie.

Jak widać, to człowiek wielu talentów. Nasz prezydent wszak docenia tylko takich.