Produkty naszych rolników trafią do sklepów w regionie. Nowy pomysł PiS-u

– Program „Lokalna półka” to wprowadzenie obowiązku, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców – poinformował doradca prezydenta Jan Krzysztof Ardanowski.

– Trzeci konkret PiS to program „Lokalna półka”, czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha dostaw żywności, a także ułatwi dostęp konsumentów do produktów wytworzonych przez mniejszych, również lokalnych producentów – poinformowano w środę na Twitterze PiS.

Informację udostępnił m.in. poseł z Południowego Podlasia Dariusz Stefaniuk, który zauważył, że to rozwiązanie zapewni mieszkańcom polską, zdrową i pyszną żywność na wyciągnięcie ręki.

– Ta zmiana dotyczy każdego Polaka, bo każdy z nas uwielbia smaczną, zdrową, polską żywność Dlatego wprowadzamy program „Lokalna półka” – zobowiążemy sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności – poinformował Jan Krzysztof Ardanowski.

– Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami. Koniec z zyskiem za wszelką cenę. Najważniejsza musi być jakość żywności i zdrowie klientów” – podkreślił. Wskazał, że na programie zyskają i rolnicy, i klienci. Zyskają rolnicy, bo będą mieli łatwy dostęp do lokalnych rynków, bez pośredników, z niskimi kosztami transportu towarów. Więcej pieniędzy zostanie w ich kieszeniach. Zyskają klienci, bo będą mieli lepszy dostęp do świeżych i smacznych produktów, a ich pieniądze zostaną w ich najbliższej okolicy – wyjaśnił Ardanowski.

Jak poinformował nas wiceprzewodniczący senackiej komisji budżetu i finansów publicznych, informacje o pochodzeniu produktów będzie można sprawdzić na paragonach.

– To jedna z ważniejszych informacji, oprócz ceny i jakości, którą biorą pod uwagę konsumenci, decydując się na zakup konkretnych produktów. Na liście produktów wymienionych na paragonie fiskalnym, będzie obowiązek czytelnego oznaczenia kraju pochodzenia danego produktu. Doprowadzimy do pełnej transparentności w tym zakresie. Każdy konsument będzie dokładnie poinformowany o miejscu wytworzenia poszczególnych produktów nie tylko na etykiecie, ale również na paragonie fiskalnym. Klient będzie dzięki temu podsumować swoje wydatki na produkty polskie – wyjaśnia senator Grzegorz Bierecki.