Symbolicznym złożeniem wieńców pod pomnikiem Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich oraz krótkim briefingiem prasowym politycy reprezentujący Południowe Podlasie podsumowali i zakończyli trwającą kampanię wyborczą. Senator Grzegorz Bierecki i poseł Dariusz Stefaniuk, a także ubiegający się o sejmowy mandat przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Jerzy Szwaj i członek zarządu powiatu bialskiego Czesława Caruk uroczyście zobowiązali się, że w przypadku zwycięstwa, będą starać się jak najlepiej przysłużyć całemu regionowi.

O tym, że nie są to obietnice bez pokrycia przekonaliśmy się w kończącej się właśnie kadencji parlamentu. Senator Grzegorz Bierecki i poseł Dariusz Stefaniuk z wielkim zaangażowaniem inicjowali oraz wspierali wszelkie inicjatywy mające służyć rozwojowi Południowego Podlasia.

To m.in. dzięki senatorowi Grzegorzowi Biereckiemu do Białej Podlaskiej wróciło wojsko „wypędzone” stąd przez Bronisława Komorowskiego. Jak ważny jest garnizon w naszym mieście w tak trudnych czasach, wojnie, która się toczy u naszych granic i migrantach, których próbuje przerzucić tu Rosja i Białoruś, nikomu nie musimy tłumaczyć. Wojsko to nie tylko gwarant naszego bezpieczeństwa, ale też potężny impuls gospodarczy dla całego regionu. Największy pracodawca, ale też potężny inwestor. To dzięki wojsku długo wyczekiwana obwodnica stanie się wkrótce faktem.

Ale przecież to nie jedyna zasługa senatora Biereckiego i posła Stefaniuka. To nasi parlamentarzyści dopięli swego i sprawili, że autostrada A2 dotrze do Białej Podlaskiej, a nawet do samej granicy, do Terespola. Coś, co za czasów rządów PO-PSL było niemożliwe, dziś rośnie na naszych oczach. Wszyscy rozumiemy, jak wielkie znaczenie dla całego regionu ma ta autostrada i jakim potężnym impulsem prorozwojowym będzie.

Podobnie, jak kolejny z kamieni miliowych, który przed kadencją postawił sobie za cel senator Grzegorz Bierecki – chodzi o rozbudowę terminalu w Małaszewiczach. Rząd PiS, parlament oraz prezydent RP Andrzej Duda przychylili się do inicjatywy naszych parlamentarzystów i zdecydowali o rozbudowie terminalu i, jeżeli po wyborach PiS pozostanie przy władzy, możemy być pewni, że inwestycja będzie kontynuowana, co oznacza gigantyczne zyski dla regionu i całego państwa.

Ale te trzy monumentalne filary – wojsko, autostrada i Małaszewicze, to przecież nie są jedyne sukcesy senatora Biereckiego. Jego zaangażowanie było widoczne w takich sprawach jak dodatkowe środki dla naszych szpitali, środki na inwestycje drogowe i infrastrukturalne we wszystkich gminach w regionie, pieniądzach dla Akademii Bialskiej, stworzenie SIM Południowe Podlasie czy w końcu ogromne wsparcie dla polskich rolników. Bierecki nie tylko uczestniczył w pracach nad programem Polski Ład dla rolnictwa, ale w Senacie bronił środków przeznaczonych na dopłaty dla rolników, które chciała odebrać Koalicja Obywatelska.

Mieszkańcy Południowego Podlasia doceniają te działania o czym świadczy zaangażowanie, z jakim włączyli się w kampanię wyborczą. Podczas dzisiejszego spotkania senator i poseł podziękowali ludziom, którzy udostępniali swoje płoty, by mogły na nich zawisnąć banery wyborcze, rozdawali ulotki wyborcze, czy w inny sposób okazywali swoje wsparcie.

– Te ciepłe słowa ze strony mieszkańców naszego regionu, które towarzyszyły mi na każdym kroku, szczególnie w ostatnim czasie, wiele dla mnie znaczą. Sprawiają, że w przyszłej kadencji, o ile dalej będę miał ten zaszczyt reprezentować Południowe Podlasie w Senacie, nie zabraknie mi motywacji do działania, do pilnowania naszych podlaskich spraw, do pilnowania Polski – mówił Grzegorz Bierecki.