PiS wygrywa wybory, ale by rządzić, potrzebuje koalicjanta. W niedzielnych wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc.; KO – 30,70 proc.; Trzecia Droga – 14,40 proc.; Nowa Lewica – 8,61 proc.; Konfederacja – 7,16 proc.; Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc. – wynika z danych PKW opublikowanych we wtorek rano. To informacje ze 100 proc. wszystkich komisji wyborczych. Frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 74,38 proc.
Kto na Południowym Podlasiu?
Dla nas najważniejszą informacją jest ta, że Południowe Podlasie będzie miało w przyszłym parlamencie dwóch ważnych reprezentantów. Senatorem z naszego regionu pozostanie Grzegorz Bierecki, na którego głos oddało aż 71 167 osób! Do Sejmu, również z dobrym wynikiem, wszedł poseł Dariusz Stefaniuk, który z 6 miejsca na liście zdobył aż 29 710 głosów!
W Sejmie z naszego okręgu PiS reprezentować będą również minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński (44 195 głosów). Do Sejmu weszli również- Jarosław Sachajko (, 33 727 głosów), wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski (17 318 głosów), a także Anna Dąbrowska-Banaszek (13 910 głosów), Tomasz Zieliński (13 469 głosów) oraz Sławomir Zawiślak (10 936 głosów).
Z naszego okręgu do Sejmu dostali się również Witold Tumanowicz z Konfederacji, Sławomir Ćwik z Polski 2050, Wiesław Różyński z PSL, a także Krzysztof Grabczuk i Małgorzata Gromadzka z KO.
Z kolei mandatu nie otrzymali Stanisław Żmijan i wiceprezydent Białej Podlaskiej Maciej Buczyński.
Dobry wynik Biereckiego i Stefaniuka pokazuje, że nasi parlamentarzyści otrzymali od mieszkańców silny mandat, by bronić tego, co dla regionu uczynił rząd Prawa i Sprawiedliwości. To autostrada A2, rozbudowa terminalu w Małaszewiczach czy garnizonu w Białej Podlaskiej.
Choć jeszcze nie wiemy, jak będzie wyglądał przyszły rząd i jakie partie będą go tworzyć, możemy być pewni, że nasi parlamentarzyści Bierecki i Stefaniuk zawsze będą stać po stronie Polski.