Tragedia w Bedlnie (pow. radzyński). 66-letni mężczyzna zginął w pożodze, która strawiła jego dom.
O pożarze drewnianego domu służby ratunkowe zostały powiadomione dziś około godziny 4.30. Wydobywający się z budynku dym zauważył mężczyzna jadący do pracy. Ze zgłoszenia wynikało, że wewnątrz objętego pożarem domu prawdopodobnie znajduje się dwóch braci. Jeden z nich opuścił dom jeszcze przed przyjazdem służb na miejsce zdarzenia.
– W trakcie prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczej, w budynku strażacy odnaleźli ciało mężczyzny, 66-letniego mieszkańca posesji. Po zakończeniu działań strażaków pracę na miejscu pożaru rozpoczęły służby śledcze – informuje podkom. Piotr Mucha z policji w Radzyniu Podlaskim. – Pod nadzorem prokuratora wykonujemy czynności procesowe. Na miejscu pożaru pracuje także biegły z zakresu pożarnictwa. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Prowadzone w tej sprawie postępowanie wyjaśni dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia – dodaje.
