Ogromne kontrowersje wzbudził projekt ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw, przygotowany przez  KO i Polskę 2050-TD.  Nowy projekt zakłada m.in. zmianę limitów odległości przy inwestycji w OZE i wywłaszczenia. Według parlamentarzystów PiS, jest to “ustawa pisana pod dyktando lobbystów”. Głośno mówi się o konkretnych niemieckich firmach i rodzinach partyjnych działaczy, którzy mogliby zarobić na nowych rozwiązaniach.

Choć politycy opozycji najpewniej zdają sobie sprawę, co oznaczają proponowane przez nich rozwiązania, starają się robić dobrą minę do złej gry i tłumaczą, że w rzeczywistości chodzi o tańszy prąd. Co więcej zmiany próbowali wprowadzić zmiany do ustawy, która ma zamrozić ceny prądu w przyszłym roku.

Skrupulatnie zwrócił na to uwagę rzecznik PiS Rafał Bochenek

-Wygląda na to,że przepisy które są źródłem #AferaWiatrakowa z pełną premedytacją były wrzucone do ustawy o mrożeniu cen za energie elektr. i gaz, po to by odwrócić od nich uwagę.Panowie z niczego się nie wycofują, a wręcz chcą brnąć w te szkodliwe przepisy, pomimo oburzenia społecznego. Czy tak mają wyglądać te nowe standardy ?? #AferaWiatrakowa – napisał w serwisie X (dawny Twitter) polityk Zjednoczonej Prawicy.

Wygląda na to,że przepisy które są źródłem #AferaWiatrakowa z pełną premedytacją były wrzucone do ustawy o mrożeniu cen za energie elektr. i gaz, po to by odwrócić od nich uwagę.Panowie z niczego się nie wycofują, a wręcz chcą brnąć w te szkodliwe przepisy, pomimo oburzenia… https://t.co/OcGYLwZTZi

— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) December 1, 2023

W jeszcze mocniejszym tonie wypowiedział się minister Janusz Cieszyński, który na papierze pokazał, kto będzie beneficjentem zmian. Dziwnym trafem, najbardziej skorzysta kapitał niemiecki, który tak bardzo liczył na zmianę władzy w Polsce. Dziś wiemy, dlaczego.

-Pieniądze na obniżki cen prądu dla Polaków pochodziły także z odpisów od nadzwyczajnych zysków właścicieli OZE? Pani @hennigkloska w swojej ustawie zrobiła im prezent i zwolniła z tych opłat. Postanowiłem spojrzeć, jakie firmy (poza spółkami skarbu państwa) wpłaciły do tej pory najwięcej. Myślicie, że autorka też to sprawdziła? 😀- wyjaśnił Janusz Cieszyński.

Pieniądze na obniżki cen prądu dla Polaków pochodziły także z odpisów od nadzwyczajnych zysków właścicieli OZE? Pani @hennigkloska w swojej ustawie zrobiła im prezent i zwolniła z tych opłat. Postanowiłem spojrzeć, jakie firmy (poza spółkami skarbu państwa) wpłaciły do tej pory… pic.twitter.com/MVGpB6D7Ak

— Janusz Cieszyński (@jciesz) December 1, 2023

Afera wiatrakowa postawiła w bardzo kłopotliwej sytuacji polityków PSL, którzy podczas kampanii wyborczej wiele mówili o obronie polskiej ziemi i bezpieczeństwie rolników. Dziś wielu z nich nie może pojąć, dlaczego ich liderzy uparcie dążą do koalicji z Tuskiem, Petru i Lewicą, co w dalszej perspektywie będzie oznaczać dla PSL-u ogromne straty wizerunkowe.

Z buntu dołów partyjnych i powadze zarzutów zdają sobie sprawę liderzy formacji Władysław Kosiniak-Kamysz i Marek Sawicki, którzy próbują próbują wycofywać się z projektu i zapewniają, że będzie on dyskutowany podczas „prac w sejmowych komisjach”.

Europoseł Beata Szydło, w celny sposób odpowiedziała na te próby rozmywania sytuacji:

– Panie dobrodzieju @SawickiMarek, koalicja wam trzeszczy zanim jeszcze powstał rząd, stworzyliście projekt przepisów o wiatrakach szkodliwy dla polskiej wsi, a pan chodzi po mediach i opowiada bzdury nie mające związku z rzeczywistością. PSL kolejny raz zdradził polską wieś, sprzedał się za tuskowe srebrniki i robi za chłopca na posyłki. Dobrze o tym wiecie, stąd wasze nerwy. Bredzicie, jak to chcecie dbać o rozwój OZE i „tani prąd”. Pomijam już wasze kłamstwa na temat „zablokowaniu całej energetyki odnawialnej”. OZE rozwijało się cały czas, tyle, że nie pozwoliliśmy na budowanie ludziom wiatraków pod oknami. Polskie firmy budują wielkie farmy wiatrowe na Bałtyku, co jest najlepszą technologią (tylko, że niekoniecznie niemiecką). Zablokujecie te projekty, tak jak chcecie zniszczyć CPK, a zamiast tego zaczniecie stawiać Polakom wiatraki pod samym płotem? Po co właściwie się tak upieracie, by zmniejszyć odległość od domów? Po co chcecie wiatraków przy parkach krajobrazowych? Odpowiedzcie w końcu na te proste pytania – napisała była premier.

Panie dobrodzieju @SawickiMarek, koalicja wam trzeszczy zanim jeszcze powstał rząd, stworzyliście projekt przepisów o wiatrakach szkodliwy dla polskiej wsi, a pan chodzi po mediach i opowiada bzdury nie mające związku z rzeczywistością. PSL kolejny raz zdradził polską wieś,…

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) December 1, 2023

Jakie są podstawowe założenia krytykowanej ustawy? Dość jasno wyłożył je dziennikarz Wojciech Wybranowski:

Poseł @hennigkloska jest autorką projektu ustawy wyglądającej jak mokry sen lobbysty:
1.-umożliwiającej wywłaszczenia osób prywatnych w interesie inwestorów stawiających „elektrownie wiatrowe”
2.-zmniejszającej odległość takich inwestycji od domów wielorodzinnych
3.- zmniejszającej odleglość „elektrowni wiatrowych” od – uwaga – rezerwatów przyrody i parków narodowych.

Poseł @hennigkloska jest autorką projektu ustawy wyglądającej jak mokry sen lobbysty:
1.-umożliwiającej wywłaszczenia osób prywatnych w interesie inwestorów stawiających "elektrownie wiatrowe"
2.-zmniejszającej odległość takich inwestycji od domów wielorodzinnych
3.-… pic.twitter.com/zjnkVCyskA

— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) November 30, 2023

Sprawa jest bardzo niepokojąca, na co zwrócił uwagę portal wgospodarce.pl:

Sprawa jest jednak o wiele bardziej niepokojąca niż się wydaje! Jak wykazał „Tygodnik Solidarność” w tle znajdują się niemieckie wpływy i mająca poważne problemy finansowe firma Siemens!

Cała sprawa może mieć też związek z niemieckim koncernem Siemens, który po wielu próbach tworzenia opłacalnych farm wiatrowych w Niemczech ma poważne problemy finansowe. Czy ratunkiem na nie ma być polski projekt i, później, nabywanie technologii wiatrowych?

Warto dodać, że po ogłoszeniu projektów (i ich skutków dla Polski) kurs akcji wspomnianego już Siemensa… gwałtownie podskoczył po wielu dniach spadków!

Jednak, jak możemy dowiedzieć się z oficjalnego konta Prawa i Sprawiedliwości, mogą zarobić nie tylko Niemcy, ale firmy z innych krajów, z którymi powiązania mają politycy m.in Trzeciej Drogi.

– Pani poseł, może doprecyzujmy: czy to prawda, że ta firma zagraniczna, w której pracuje żona doradcy partii Szymona Hołowni jest powiązana z duńskim liderem w zakresie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej? #AferaWiatrakowa – czytamy.

Dziś widzimy, o co toczyła się walka wyborcza w październiku. Jesteśmy przekonani, że jeżeli Mateuszowi Morawieckiemu nie uda się zdobyć większości, z każdym kolejnym miesiącem będzie jeszcze gorzej. Dla Polski.