– To, co jest potrzebne dzisiaj tej grupie to wizyta w izbie otrzeźwienia politycznego – powiedział o łamiących prawo i zasady przyzwoitości politykach rządzącej koalicji senator Grzegorz Bierecki. W programie Miłosza Kłeczka w TV Republika parlamentarzysta komentował m.in. dzisiejsze siłowe wejście ludzi Adama Bodnara do Prokuratury Krajowej. Skomentował też zachowanie marszałka Szymona Hołowni. – Francuzi mają takie powiedzenie, że jeśli klaun wejdzie do pałacu, to klaun nie stanie się królem, ale pałac stanie się cyrkiem – powiedział senator.
– Jesteśmy świadkami próby siłowego przejęcia Prokuratury Krajowej. Jest to całkowicie bezprawne działanie. Myślę, że pan prokurator, także zresztą senator Bodnar ma pełną świadomość przepisów kodeksu karnego i wie, czym się kończy zamach na konstytucyjne organy państwa – mówił senator Grzegorz Bierecki.
Pytany, czy wieczorne wejście Adama Bodnara wraz z funkcjonariuszami służby więziennej (pełnią oni tam funkcje porządkowe) do gmachu Prokuratury Krajowej ma związek z zawiadomieniem o przestępstwie przekroczenia uprawnień, jakiego miał się dopuścić minister sprawiedliwości, senator potwierdził.
– Stąd ta akcja zapewne w prokuraturze, aby ukręcić to postępowanie, uniemożliwić przedstawienie zarzutów. Mamy do czynienia z nagą siłą, która działa ponad prawem. To się źle może skończyć – podkreślał Grzegorz Bierecki, przypominając przebieg dzisiejszej senackiej debaty nad budżetem.
Parlamentarzysta powiedział, że jest to trudny, pełen niebezpieczeństw budżet. Jego zdaniem prognozowane wpływy do kasy państwa zostały przeszacowane, przypomniał też, że budżet zakłada rekordowy deficyt. To zaś oznacza konieczność zadłużania Polski. Zdaniem senatora Biereckiego takie wybryki nowej władzy, jak dzisiejsze bezprawne działania Adama Bodnara mogą mieć ogromny wpływ także na gospodarkę. Przy gigantycznych potrzebach pożyczkowych konieczna jest wiarygodność państwa i spokój społeczny. To, co robi rząd Tuska z wiarygodnością i spokojem nie mają nic wspólnego.
– Nie da się w sytuacji niepokoju społecznego sprzedać 449 miliardów długu za dobrą cenę – powiedział Grzegorz Bierecki.
Senator przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny wydał zabezpieczenie w kwestii sporu kompetencyjnego dotyczącego odwołania i powołania Prokuratora Krajowego.
– Sytuacja prawna jest jasna. Pan Bodnar ma sądowy zakaz robienia tego, co w tej chwili robi. On go łamie – powiedział.
Senator Bierecki skrytykował także działania marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który „wybiera sobie izby Sądu Najwyższego, w których chce składać wnioski”.
– To co jest potrzebne dzisiaj to wizyta w izbie otrzeźwienia politycznego. To powinna zrobić ta grupa. Oni coraz głębiej brną w działania opisane w kodeksie karnym – mówił Grzegorz Bierecki. – Hołownia nie chce się podporządkować wyrokom Sądu Najwyższego, to jest anarchia. Chciałbym tu przytoczyć powiedzenie, które usłyszałem od mojego francuskiego przyjaciela. Francuzi mają takie powiedzenie, że jeśli klaun wejdzie do pałacu, to klaun nie stanie się królem, ale pałac stanie się cyrkiem – spuentował senator.