– Nic, co dane, nie zostanie odebrane – łaskawie obiecywali Polakom w trakcie kampanii wyborczej politycy Platformy, Trzeciej Drogi i Lewicy. I znowu nie dotrzymali słowa. Już wiadomo, ile wyniesie 14. emerytura: o tysiąc złotych mniej, niż w zeszłym roku, gdy rządziło Prawo i Sprawiedliwość.

W 2023 r. „czternastka” dla emerytów wyniosła 2650 zł brutto. Tyle otrzymały osoby, które pobierały świadczenia do 2900 zł brutto. W 2024 roku dodatkowe świadczenie wyniesie tylko 1780,96 brutto, a więc o prawie tysiąc złotych mniej, niż rok wcześniej. O wysokości „czternastki” na ostatnim posiedzeniu rządu zdecydowali Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia i ich ludzie z Platformy, Trzeciej Drogi i Lewicy. Jeśli ktoś dostaje emeryturę lub rentę wyższą, niż 2900 zł brutto obowiązywać będzie zasada „złotówka za złotówkę”. Dla przykładu – emeryt ze świadczeniem 3 tys. zł brutto miesięcznie dostanie 1680 zł „czternastki”.

– Po cichu, tylnymi drzwiami rozpoczęło się piłowanie emerytów – powiedział podczas dzisiejsze konferencji w Sejmie Tobiasz Bocheński z Prawa i Sprawiedliwości. – Emeryci, którzy otrzymywali 14 emeryturę, czyli ci emeryci, którzy potrzebują największego wsparcia, których emerytury są najniższe, ci, którzy potrzebowali tych pieniędzy na leki, na żywność, na rachunki, w tym roku otrzymają od rządu Donalda Tuska minus blisko tysiąc złotych, w porównaniu z tym, co otrzymywali na podstawie wcześniejszych decyzji rządu Prawa i Sprawiedliwości – dodał.

Według polityków PiS drastyczna obniżka „czternastki” to tylko przygrywka do całkowitego odebrania dodatkowych świadczeń dla emerytów i rencistów. Wszystko ma być, jak za poprzednich rządów Donalda Tuska – bezrobocie, bieda, beznadzieja.

– Tylko przypomnę, że w ubiegłym roku posłowie Platformy, posłowie obecnej koalicji rządzącej, świadczenie 13. czy 14. emerytury nazywali ochłapami, nazywali prowizorką, a nie tak dawno Ryszard Petru mówił, że 13 i 14 emerytura są nie do utrzymania. I ten głos Ryszarda Petru niestety zapewne okaże się głosem prawdziwym. W tym roku trafi do polskich emerytów 14. emerytura, ale o prawie 1000 zł niższa, niż poprzednie. Są jeszcze dodatkowe ograniczenia, m. in. seniorzy korzystający z tego dodatkowego 500+ dla seniorów nie będą mogli korzystać z tej 14 emerytury. Jest to zwijanie tego programu, jest to sprawianie, że w momencie, kiedy inflacja rośnie, bo w tym miesiącu znów inflacja idzie do góry, do emerytów trafi mniej pieniędzy, niż podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości – mówił z kolei poseł PiS Daniel Milewski.

SEJM | Konferencja prasowa PiS https://t.co/hBE8cFU52s

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 29, 2024