Wojewodowie już szykują miejsca dla migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu? Mówi się m.in. o Białej Podlaskiej

Urzędy Wojewódzkie już szykują pisma do samorządów, żeby sprawdzić ich gotowość na przyjmowanie migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu – alarmują politycy PiS. Przybysze relokowani do Polski na mocy przyjętego przez rząd PO, Trzeciej Drogi i Lewicy paktu migracyjnego trafią m.in. Południowe Podlasie.

– W 2015 wojewodowie wysyłali do samorządów pytania o możliwość ulokowania na ich terenie imigrantów. Część tych związanych z PO odpowiadała pozytywnie. Mamy informacje, że podobne pisma są przygotowywane w tej chwili w urzędach wojewódzkich, by sprawdzić możliwość tworzenia obozów dla migrantów – powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej europoseł PiS Adam Bielan. – Nie miejmy złudzeń, te obozy – na przykładzie mojego województwa – powstawały w Wilanowie czy na Żoliborzu, one będą powstawały w takich miastach jak Radom, Ciechanów, Ostrołęka czy Siedlce. Donald Tusk już odgrodził się od obywateli drutem kolczastym – on będzie bezpieczny, ale my zapłacimy ogromnym obniżeniem poziomu bezpieczeństwa – powiedział Bielan.

Po oddaniu władzy przez PiS, gdy do władzy doszedł Donald Tusk, nastąpiła zgoda i ten pakt obowiązuje w Unii Europejskiej. Dzisiaj jedyną drogą, żeby go zablokować, jest zaskarżenie tego dokumentu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i jeszcze raz z tego miejsca apelujemy o to, żeby polski rząd pakt migracyjny pilnie zaskarżył do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – dodał polityk PiS.

Jeżeli nie będziemy chcieli przyjmować tych nielegalnych migrantów, to będziemy płacić gigantyczny podatek migracyjny. Bardzo często pojawia się nieprawdziwa kwota w Polsce, kwota 20 tys. euro. My wiemy, że w zeszłym roku szacunki urzędników w Komisji Europejskiej wynosiły 47 tys. euro – stwierdził Bielan.

Przypomnijmy, że w 2015 roku rząd PO-PSL szykował się do umieszczenia migrantów m.in. w Białej Podlaskiej, Kolonii-Horbów i w Bezwoli w powiecie radzyńskim. Wtedy akcja spaliła na panewce, bo do władzy doszedł PiS. Teraz rząd nie zamierza stawiać tamy fali z Afryki i Bliskiego Wschodu. Już niedługo dowiemy się, gdzie zostaną przydzieleni „goście” niechciani w Niemczech czy Francji.

Źródło: x.com Autor: red.
Fot. x.com/pisorg.pl