Ludzie Tuska wyrzucili o. Kolbego, Rodzinę Ulmów i rotmistrza Pileckiego. Szef IPN: „Antypolskie wycie”

Skandal. Nominaci rządu PO, Trzeciej Drogi i Lewicy nie chcą pamięci o największych Polakach! Z wystawy stałej Muzeum II Wojny Światowej wyrzucono pod osłoną nocy ekspozycje poświęcone świętemu Ojcu Maksymilianowi Kolbemu, błogosławionej Rodzinie Ulmów i bohaterskiego rotmistrza Witolda Pileckiego. – To jest barbarzyństwo dokonane na narodowej pamięci – skomentował w rozmowie z portalem wPolityce.pl prezes IPN dr Karol Nawrocki.

To właśnie dawny dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki poinformował dzisiaj o usunięciu z placówki materiałów poświęconych jednym z najważniejszych polskich postaci wojny 1939-1945 roku. Św. o. Maksymilian Kolbe oddał życie za współwięźnia w niemieckim obozie zagłady Auschwitz. Niedawno beatyfikowani Józef i Wiktoria Ulmowie z siedmiorgiem dzieci zostali zamordowani przez Niemców za ukrywanie żydowskiej rodziny. Rotmistrz Witold Pilecki był bohaterem polskiego państwa podziemnego, który dobrowolnie zamienił mundur polskiego żołnierza na pasiak więźnia Auschwitz, by zorganizować tam ruch oporu i przekazać światu wieści o niemieckich zbrodniach. Żadna z tych postaci zdaje się nie pasuje do „uśmiechniętej Polski” Tuska i jego kompanów.

To jest barbarzyństwo dokonane na narodowej pamięci oraz próba zarysowania swojej obecności w przestrzeni publicznej w najgorszy możliwy sposób. Ordynarne zmiany są wbrew kanonowi przyzwoitości narodowej, urzędniczej i przyzwoitości badaczy historii XX wieku – powiedział w rozmowie z wPolityce.pl dr Karol Nawrocki.

Jeśli chcemy wpisać te zmiany w pragmatykę polityczną to już samo w sobie jest dramatem. Bo oto bezwolni dyrektorzy Muzeum swoimi nocnymi akcjami demolują właściwie każdą teorię polityczną, która ma służyć Polsce. Przecież rodzina Ulmów i rotmistrz Witold Pilecki to postaci bliskie wszystkim Polakom – ocenił prezes IPN.

– To w najgorszy sposób świadczy o nowym kierownictwie Muzeum II Wojny Światowej. Panowie, którzy nie radzą sobie z codziennym zarządzaniem dużą i ważną instytucją, nie mają żadnych pomysłów, inicjatyw, wydają antypolskie wycie jako ekwiwalent swojej przaśności i niedyspozycji zarządczej. Wstyd – powiedział Nawrocki.

Źródło: wPolityce.pl Autor: red.
Fot. wikipedia