Pijany 37-latek pędził przez Bedlno w powiecie radzyńskim. Kiedy zatrzymała go policja, wjechał do rowu. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Kilka minut po godzinie 13:00 w Bedlnie Radzyńskim na DK-19 policjanci postanowili zatrzymać do kontroli audi. Powód? Kierowca jechał aż 81 km/h w terenie zabudowanym. Widząc policjantów mężczyzna zatrzymał auto, niestety przy okazji wjeżdżając do przydrożnego rowu. Szybko okazało się, że był zalany w pestkę – badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mimo wczesnej pory równie pijana była żona delikwenta. Stanu dwóch jej synów policja nie podaje.
– Zgodnie z obowiązującymi przepisami za popełnione wykroczenia 37-latek został ukarany mandatami karnymi w łącznej kwocie 3400 złotych, natomiast za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności. Musi się również liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata – informuje podkomisarz Piotr Mucha z policji w Radzyniu Podlaskim.