Prezydent mocno o nowej władzy: „Pozwalają kraść”, „Niedołęgi”

Były pieniądze. Gdzie są? Albo mamy do czynienia z ludźmi, którzy pozwalają kraść i uczestniczą w tym procederze, albo pozwalają kraść, bo nie umieją sobie poradzić – tak prezydent Andrzej Duda skomentował doniesienia o spadających przychodach spółek skarbu państwa i potężnej budżetowej dziurze Tuska, przez którą trzeba będzie ciąć wydatki.

Prezydent Andrzej Duda gości w Stanach Zjednoczonych, gdzie odbywa się szczyt NATO. Udzielił tam wywiadu telewizji Republika. Odniósł się w nim m.in. do kwestii spadających wyników spółek skarbu państwa i dziury budżetowej, przez którą Unia wszczęła wobec Polski procedurę nadmiernego deficytu.

– Ja nie widzę żadnej zmiany w przestrzeni międzynarodowej wokół nas, żeby nastąpił jakiś kryzys, żeby sytuacja diametralnie zmieniła się od jesieni ubiegłego roku w gospodarce, by doszło do tak dużych spadków. Gdzie są te pieniądze? Gdzie są te dochody? Problem zaczyna być w tym, że rośnie dziura VAT, spada ściągalność podatków. Kto pozwala kraść nasze pieniądze? – pytał Andrzej Duda.

Zwrócił uwagę, że obecnie „wrzeszczy się”, że za czasów PiS „kradziono wszędzie, wszędzie była niegospodarność, działacz PiS napychali sobie kabzy”.

– Kto najgłośniej krzyczy „złodziej!”? Złodziej – powiedział prezydent.

Andrzej Duda przypomniał, że podczas ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości jakoś udawało się znajdować pieniądze, mimo, że mieliśmy najgroźniejszą od dekad pandemię i wybuch pełnoskalowej wojny na Ukrainie.

Były trudne momenty, dokładaliśmy miliardy, by utrzymać miejsca pracy. Czy spadł drastycznie poziom życia w Polsce? Nie. Czy załamała się gospodarka? Nie. Czy można było potem podwyższyć 500 plus i wypłacić? Tak. Czy można było wypłacić 13. i 14. emeryturę? Tak. Były pieniądze. Gdzie są? – pytał Andrzej Duda.

Albo mamy do czynienia z ludźmi, którzy pozwalają kraść i uczestniczą w tym procederze, albo pozwalają kraść, bo nie umieją sobie poradzić. Tak czy siak, oznacza to, że są niedołęgami, nie umieją zarządzać polskim państwem. Przez 8 lat pieniądze były i pozwalały na realizację świadczeń, które oni uważali, że są niemożliwe – spuentował prezydent.

CZYTAJ TAKŻE: O co chodzi w PKP Cargo? Nawet prorządowy Onet nie może się nadziwić

Źródło: TV Republika Autor: red.
Fot. Kancelaria Prezydenta