– Musimy rozbudowywać Wojsko Polskie, aby odstraszyć agresora, żeby uniknąć napaści. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że obok naszych granic toczy się wojna. Tymczasem jest zastój w rozwoju jednostek wojskowych położonych na wschód od Wisły – powiedział były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Szef klubu parlamentarnego PiS był gościem programu „Aktualności dnia” w Radiu Maryja. Błaszczak wyjaśnił, że zastój panuje nie tylko w 1 Dywizji Piechoty Legionów stacjonującej w województwie podlaskim, ale także o jednostkach wchodzących w skład 18 Dywizji Zmechanizowanej – to m.in. pancerniacy stacjonujący w Białej Podlaskiej.
Brak umowy w sprawie HIMARS-ów
– Procesy, które zostały rozpoczęte za rządów PiS, są zatrzymane – mówił Mariusz Błaszczak. – Do tego dodajmy jeszcze brak umowy wykonawczej w sprawie 500 HIMARS-ów – to są wyrzutnie rakietowe o zasięgu do 300 km – czy brak umowy wykonawczej w sprawie 96 śmigłowców uderzeniowych Apache – zaznaczył były minister obrony narodowej.
Tylko igrzyska
– Rząd Donalda Tuska nie potrafi rozwiązywać problemów, jakie stoją przed Polakami, problemów życia codziennego. Od 1 lipca wzrosły ceny energii, gazu. Donald Tusk nie potrafi zadbać o wzmocnienie Wojska Polskiego. W zamian organizuje igrzyska. Mam tu na myśli komisje śledcze, działalność Romana Giertycha, który jako poseł stawia siebie ponad prokuratorem, może ponad premierem, bo mówi, kto jest winien, a kto nie jest winien – powiedział gość audycji „Aktualności dnia”.