Surowsze kary za obrażanie żołnierzy i funkcjonariuszy na służbie, sądy 24-godzinne dla sprawców takich napaści – politycy PiS przedstawili projekt ustawy „Murem za polskim mundurem”. Liczą, że poprą go wszystkie siły polityczne a Sejm przyjmie przepisy na pierwszym posiedzeniu po wakacjach.

Jak wyjaśniali na dzisiejszej konferencji prasowej posłowie PiS, ich projekt jest odpowiedzią m.in. na niedawne wydarzenia nad Bugiem. Przypomnijmy, że grupa aktywistów świętująca „ślub” dwóch pań, zaatakowała żołnierzy strzegących bezpieczeństwa na granicy. Rozwydrzeni lewacy obrzucali mundurowych najgorszymi obelgami, pluli na mundury i oblewali żołnierzy piwem. Nie dość, że przez wiele dni byli bezkarni, to skandaliczne zajście skończyło się dla większości z nich jedynie mandatami.

Co zakłada projekt PiS?

– Po pierwsze zwiększenia wymiaru kary za znieważenie polskiego munduru. To dotyczy zarówno polskich żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów, którzy zostaną znieważeni w związku z wykonywaniem swoich zadań czy pełnieniem swoich czynności – mówiła podczas konferencji prasowej posłanka Anna Gembicka.

– Drugi aspekt to kwestia zmiany trybu w jakim te sprawy mogą być sądzone. Czyli umożliwienie sądzenia tego typu spraw przez tzw. sądy 24-godzinne – dodała Gembicka.

Rząd nie wspiera obrońców granic

Poseł Andrzej Śliwka podkreślał, że polskim żołnierzom i strażnikom granicznym potrzeba dodatkowej ochrony, bo nie mogą oni liczyć na wsparcie obecnego, lewicowo-liberalnego rządu.

– My w tym projekcie jasno i wyraźnie stajemy za polskimi żołnierzami. Musimy za nimi stanąć ponieważ od 13 grudnia w Polsce została wytworzona fatalna atmosfera, zostały stworzone narzędzia, które nie mają bronić polskich funkcjonariuszy tylko ich atakować. Do tego też został powołany przez Pana Bodnara zespół, który ma ścigać właśnie tych żołnierzy, obrońców polskich granic. Stąd też dochodzi do wielu tragedii, żołnierze mają obniżone morale, boją się podejmować decyzji, które spowodują, że będą właśnie bronili tych polskich granic – mówił Śliwka. 

– Państwo polskie nie może być bezradne, a niestety od 13 grudnia mamy rząd, który jest bezradny wobec tych, którzy atakują polski mundur. Mało tego, ten rząd nie tylko jest bezradny, ale często tych, którzy atakują polski mundur po prostu wspiera – powiedział poseł Michał Moskal. Parlamentarzysta nawiązał też do sprawy aktorki i celebrytki Barbary Kurdej-Szatan, która wyzywała strażników granicznych w internecie. – W ostatnim czasie widzimy, że jedna z takich osób, która atakowała polskiego żołnierza, strażnika granicznego, funkcjonariusza policji, który stoi w obronie naszej granicy, wylądowała na eksponowanym stanowisku w mediach publicznych – stwierdził poseł PiS.

Koalicja zagłosuje za projektem PiS?

Politycy PiS chcą zgodnej współpracy nad projektem „Murem za polskim mundurem” wszystkich sił obecnych w parlamencie. – Liczymy na to, że projekt zostanie przyjęty na pierwszym posiedzeniu Sejmu po wakacjach – napisał w serwisie X szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. 

Składamy projekt ustawy #MuremZaPolskimMundurem, który zakłada większą ochronę prawną dla żołnierzy i funkcjonariuszy w czasie służby. Trzeba jak najszybciej skończyć z pobłażliwością władzy wobec osób, które znieważają obrońców naszych granic. Szczegóły ustawy zaprezentują dziś… pic.twitter.com/eNjHrwNypW

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 14, 2024