32-letni mieszkaniec Janowa Podlaskiego najpierw się upił a potem rzucał w jadące samochody. Najbliższe pięć lat może spędzić w więzieniu.
– Ktoś w Janowie rzuca kamieniami w przejeżdżające samochody – mówił zbulwersowany kierowca dyżurnemu komendy policji w Białej Podlaskiej. Do akcji ruszyli policjanci z janowskiego komisariatu. Mimo, że szkodnik uciekł do jednego z domów, mundurowi nie mieli problemu, by go zlokalizować i zatrzymać.
Cztery auta i dwa promile
Okazało się, że furiat zniszczył aż 4 auta. Rzucał w nie kamieniami albo kopał w drzwi. Jak to zwykle bywa, agresor był kompletnie pijany – w jego żyłach płynęły ponad 2 promile alkoholu.
Pięć lat więzienia
Mężczyzna trafił na „dołek”. Szkody, których narobił, oszacowano na 6 tys. złotych. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności – informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP Biała Podlaska.