Przedstawiciele związku zawodowego NSZZ „Solidarność” zapowiadają pikietę w obronie zwalnianych pracowników PKP Cargo. Manifestacja ma mieć miejsce 26 września pod gmachem Ministerstwa Infrastruktury. Już dzisiaj wiadomo, że do Warszawy zjadą związkowcy z całej Polski. – Czy minister Dariusz Klimczak znajdzie w sobie odwagę, żeby spotkać się z protestującymi, których właśnie wyrzuca na bruk? – pyta poseł PiS Michał Moskal.
Ponad 4 tysiące pracowników, czyli o 30 proc. załogi PKP Cargo, wkrótce straci pracę. Taką decyzję podjęły władze kolejowej spółki, po konsultacjach z rządem, a w szczególności z odpowiedzialnym za PKP ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem z PSL-u.
Przeciwko tym decyzjom postanowili zaprotestować pracownicy zrzeszeni w „Solidarności” 26 września udadzą się oni do Warszawy, by wyrazić swoje niezadowolenie i pokazać ministrowi, co myślą o jego pomysłach.
– 26 września pikieta @Solidarnosc_ pod siedzibą @MI_GOV_PL w obronie pracowników @pkpcargo_media Czy @DariuszKlimczak znajdzie w sobie odwagę żeby spotkać się z protestującymi pracownikami, których właśnie wyrzuca na bruk?
– napisał na portalu x.com poseł Michał Moskal reprezentujący nasze województwo (z którego pracę w PKP Cargo stracić ma 500 osób) od początku monitorujący tę sprawę.
26 września pikieta @Solidarnosc_ pod siedzibą @MI_GOV_PL w obronie pracowników @pkpcargo_media.
Czy @DariuszKlimczak znajdzie w sobie odwagę żeby spotkać się z protestującymi pracownikami, których właśnie wyrzuca na bruk? pic.twitter.com/YUD2GjLeT7
— Michał Moskal (@Michal_Moskal) September 11, 2024
Postawa ministra infrastruktury może dziwić, bo jeszcze w kampanii wyborczej obiecywał słuchanie wyborców i marsz do przodu. Teraz jednak dla kolejarzy nie znajduje czasu. Ostatnie tygodnie spędza głównie na dożynkach, czym chwali się na Facebooku. Czy w natłoku tych obowiązków znajdzie czas dla ludzi, którzy wkrótce nie będą mieli za co kupić chleba, którego piękne zdjęcia wrzuca na swoim profilu? Co Pan powie tym ludziom, Panie Ministrze?