PKP Cargo zwalnia kobiety w ciąży – informuje Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” w Łodzi. – Jest to łamanie podstawowych praw człowieka – piszą związkowcy w specjalnym stanowisku dotyczącym działań nowego, Tuskowego zarządu państwowej spółki.
„Brak elementarnego szacunku dla kobiet”
Rynek przejmą Niemcy i Ukraińcy?
Przypomnijmy, że decyzją nowego, Tuskowego zarządu PKP Cargo pracę ma stracić w sumie ponad 4 tysiące pracowników, czyli 30 proc. załogi. Planowana jest także wyprzedaż majątku przedsiębiorstwa. Kolejarze i przedstawiciele związków zawodowych przekonują, że doprowadzi to do całkowitej niewydolności spółki. Jednocześnie politycy opozycji przypominają, że jeszcze w zeszłym roku PKP Cargo przynosiło dziesiątki milionów zysków i wskazują na dziwny zbieg okoliczności polegający na zaktywizowaniu się na polskim rynku kolejowych przewoźników towarów z Niemiec i Ukrainy.