51-latek z Wohynia ledwo stał na nogach, ale wsiadł za kierownicę swojego Opla. Na szczęście jadącego wężykiem przestępcę drogowego dostrzegli dzielnicowi z Radzynia.

Jak informuje radzyńska policja, dzielnicowi zauważyli pijaka podczas obchodu.

„Aktywny zakaz kierowania”

– Funkcjonariusze zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Za kierownicą auta siedział 51-letni mieszkaniec gminy Wohyń. Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny ponad 2 promile alkoholu – informuje podkomisarz Piotr Mucha z policji w Radzyniu Podlaskim. – W trakcie prowadzonej kontroli drogowej na jaw wyszedł również fakt, że 51-latek posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do stycznia 2029 roku – dodaje Mucha.

Zabrać mu samochód

Pijak stanie przed sądem. Grozi mu 5 lat więzienia, będzie musiał też zapłacić grzywnę – nie mniej, niż 10 tysięcy złotych. Zgodnie z wprowadzonymi jeszcze przez rząd PiS przepisami sąd powinien zabrać przestępcy samochód. Jest to obligatoryjne w przypadku zatrzymania kierowcy z 1,5 promila lub więcej.