Tragiczne wieści z polskiej gospodarki. Jak podał Narodowy Bank Polski, saldo bilansu płatniczego w sierpniu wyniosło… minus 12,1 mld złotych! To czwarty najgorszy wynik w historii.
– To są wyniki jak z pierwszych rządów Tuska albo z pandemii. Niestety, znowu potwierdza się to, co mówimy od dawna i o czym ja sam jestem zupełnie przekonany – obecnie rządząca ekipa nie zna się na gospodarce. Za ten brak kompetencji Polacy już słono płacą. Obawiam się, że może być jeszcze dużo gorzej – komentuje w rozmowie z naszym portalem senator Grzegorz Bierecki, członek senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.
CZYTAJ TAKŻE: Jest wielka luka Tuska, spadają dochody z VAT. Senator Bierecki: „To było oczywiste już w styczniu”
Dramatyczny spadek eksportu
„Eksport spada szybciej niż import, głównie do Niemiec i to jest nasz główny problem. Spadła nawet nasza tradycyjna nadwyżka w obrocie usługami” – czytamy w specjalistycznym portalu Business Insider.
Fatalną kondycję polskiego eksportu potwierdzają także dane GUS. – Rekord! Eksport spadł od stycznia do sierpnia o 8,3 procent! Powtórzę: osiem procent! Jak to jest, że każda katastrofa gospodarcza jest związana z tymi fachowcami? – pytał we wpisie w serwisie X europoseł PiS Waldemar Buda.
Rekord!
Eksport spadł od stycznia do sierpnia o 8,3%!
Powtórzę: osiem procent!Jak to jest, że każda katastrofa gospodarcza jest związana z tymi fachowcami. https://t.co/hSjMSKAJoq
— Waldemar Buda (@waldemar_buda) October 14, 2024
Dopłacamy nawet do Unii
Dziennikarze BI przypominają, że rok temu, kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, bilans był o ponad 15,5 miliarda złotych lepszy, niż dzisiaj – zamiast minus 12 miliardów było plus 3,5 mld.
Polska traci, zarabiają zaś zagraniczni inwestorzy. Jak podaje NBP, na pogorszenie się salda dochodów pierwotnych „największy wpływ miały tu dochody zagranicznych inwestorów bezpośrednich, które wzrosły w porównaniu z ub.r. o 2,2 mld zł”, podczas gdy „przychody polskich inwestorów bezpośrednich zmniejszyły się o zbliżoną wartość”.
Warto podkreślić, że w sierpniu dopłaciliśmy sporo za (coraz bardziej wątpliwą) przyjemność członkostwa w Unii Europejskiej. Polska zapłaciła 2,6 mld złotych składki a dostała o 400 milionów mniej.
CZYTAJ TAKŻE: Tusk, gdzie są pieniądze?! Wielka dziura w budżecie państwa