800 plus? Do kosza. Renta wdowia i babciowe? Wyrzucić! Dofinansowanie do rolnictwa, energetyki, inwestycje państwa? Szkodliwe, obciąć! To ogłoszona właśnie recepta Leszka Balcerowicza i jego towarzyszy na naprawę finansów państwa. – To są liberalni jaskiniowcy. Nie rozumieją współczesnej gospodarki, nie potrafią zrobić podstawowych rachunków – komentuje w rozmowie z naszym portalem senator Grzegorz Bierecki.
Znowu ta sama, zdarta płyta. Leszek Balcerowicz i jego współpracownicy z Forum Odpowiedzialnego Rozwoju apelują o likwidacje wszystkich programów społecznych i prywatyzację wszystkiego, co się da. Ich zdaniem tylko w ten sposób da się „uratować Polskę”.
Zlikwidować wszystko
Jak wyliczyli Balcerowicz i spółka likwidując 800 plus, inne transfery socjalne, inwestycje państwowe a także wsparcie dla rolnictwa państwo zaoszczędziłoby 155 mld złotych. Polska na nowo byłaby tygrysem Europy. Balcerowicza nie obchodzi, że jest dokładnie na odwrót. To właśnie dzięki transferom socjalnym, inwestycjom państwa i polityce nastawionej na rozwój a nie liberalną ortodoksję nasz kraj w ostatnich latach rozwijał się w sposób bezprecedensowy.
Liberalni jaskiniowcy
– To są liberalni jaskiniowcy. Nie potrafią zrobić rachunku ciągnionego, nie uwzględniają setek tysięcy miejsc pracy, wpływów z VAT, CIT i innych podatków, nie dostrzegają, że żadne poważne państwo na świecie nie jest zarządzane w sposób, jaki śni się Balcerowiczowi – skomentował w rozmowie z naszym portalem senator Grzegorz Bierecki.
Ale profesor od bezrobocia i biedy nie przejmuje się faktami. Nie zgadzają się z jego teoriami – tym gorzej dla faktów.
– Przez ostatnie lata mieliśmy osobliwe połączenie, czyli niezłe wyniki gospodarcze, przy bardzo złej polityce gospodarczej – stwierdził z rozbrajającą szczerością Leszek Balcerowicz.
CZYTAJ TAKŻE: Powrót liberałów to bieda i poniżenie. Kaczyński: „Balcerowicza nie wzruszały głodne dzieci”