Tragiczne dane z gospodarki cieszą ministrów rządu Donalda Tuska? Taki wniosek można wyciągnąć z wypowiedzi minister Pauliny Hennig-Kloski. Jej zdaniem fakt, że Polacy coraz mniej kupują (bo ich na zakupy nie stać) jest… dobry dla klimatu!
Ekonomiści są bardzo zaniepokojeni, bo polska gospodarka zwalnia. Jak zwykle za Tuska zaczyna na wszystko brakować pieniędzy, spada eksport i produkcja przemysłowa. Według zaś najnowszych danych GUS, sprzedaż detaliczna we wrześniu 2024 roku spadła o 3 proc. w ujęciu rocznym i 5,7 proc. miesiąc do miesiąca. Przekładając to z „polskiego na nasz” – coraz mniej kupujemy w sklepach, co zawsze jest znakiem poważnych problemów gospodarczych.
Nie stać cię na ubrania? Dobrze dla klimatu!
Zamiast zrobić cokolwiek, by zatrzymać fatalny trend, rząd Tuska tropi rzekome „przestępstwa” PiS a jego ministrowie kompromitują się w telewizji.
Wczorajszy występ minister klimatu i ochrony środowiska Pauliny Hennig-Kloski to jednak prawdziwy hit. Stwierdziła ona nasze puste portfele i skromniejsze zakupy to… dobra wiadomość dla klimatu.
– Z tego co widziałam, to spadają głównie nie rzeczy pierwszej potrzeby, tylko raczej takie, bez których czasami możemy się obyć – powiedziała w Polsat News wywodząca się z Trzeciej Drogi Hennig-Kloska. – Tekstylia z punktu widzenia klimatu to nawet dobrze, jak będziemy mniej tego typu rzeczy kupować, bo to jednak powoduje właśnie emisję.
Klimat na biedę
Powtórzmy: zdaniem ministra ważnego resortu w rządzie Polski fakt, że ludzie rezygnują z zakupów to „dobrze dla klimatu”!
Wypowiedź Kloski natychmiast podchwyciło tysiące internautów a w sieci zapanował prześmiewczy hasztag #KlimatNaBiedę.
– Polacy boją się biedy i wstrzymują z zakupami, a Hennig-Kloska się z tego cieszy! – skomentowała była premier Beata Szydło.
Polacy boją się biedy i wstrzymują z zakupami, a Hennig-Kloska się z tego cieszy! #KlimatNaBiedę pic.twitter.com/8eswULuXbo
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) October 23, 2024