Internetowi oszuści złapali w swoje sidła mieszkańca Białej Podlaskiej, który próbował sprzedać w sieci siodło. Mężczyzna na chwilę stracił czujność i stracił całkiem pokaźną sumę.
73-latek wystawił siodło na sprzedaż na jednym z portali ogłoszeniowych. Szybko odezwał się do niego potencjalny nabywca. Szczegóły transakcji zostały ustalone za pomocą komunikatora internetowego.
Fałszywa strona
– Zgodnie z ustaleniami gotówka miała wpłynąć na konto mężczyzny. Po tym do sprzedającego miał przyjechać kurier, który odbierze paczkę. W trakcie korespondencji z nabywcą pokrzywdzony otrzymał link, w celu sfinalizowania transakcji. Przekierował on zgłaszającego na stronę łudząco podobną do strony firmy kurierskiej – opowiada nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej.
Przez fałszywą stronę senior zalogował się do swojego banku. To wystarczyło, by złodzieje pobrali mu z konta prawie 4 tysiące złotych. 73-latek mógł już tylko zgłosić sprawę policji i mieć nadzieję, że funkcjonariuszom uda się schwytać bezdusznych oszustów.
CZYTAJ TAKŻE: Uwaga! Oszuści kradną na „akcje gazociągu„
Ograniczone zaufanie
– Ograniczone zaufanie podczas zawierania transakcji on-line uchronią nas przed utratą pieniędzy – mówi nadkom. Salczyńska-Pyrchla. – Linki wysyłane przez oszustów są łudząco podobne do prawdziwych stron. Nie powinniśmy także podawać danych dotyczących haseł do karty, kodów i loginu do bankowości internetowej. Oszust posiadając je może pozbawić nas wszystkich środków finansowych – przestrzega policjantka.