Rząd Donalda Tuska kończy z mrożeniem cen energii dla samorządów i firm. Więcej zapłacą szkoły, szpitale czy małe biznesy. – Doprowadzi to do katastrofy miejskich budżetów! – alarmuje prezydent Chełma Jakub Banaszek.
Podczas wczorajszego posiedzenia rządu Platformy, PSL, Lewicy i Hołowni zdecydowano o zasadach ochrony odbiorców przed zbyt wysokimi cenami energii. I o ile prywatni odbiorcy otrzymali obietnicę mrożenia cen przez 9 miesięcy przyszłego roku (chodzi o to, żeby ceny nie wzrosły za bardzo przed wyborami prezydenckimi, co pogrzebałoby szansę kandydata PO), to samorządy i część firm nie mogą liczyć na nic.
Bezpieczniejsza sytuacja?
„Z uwagi na względną stabilizację na polskich i światowych rynkach energii elektrycznej podmioty z sektora jednostek samorządu terytorialnego, użyteczności publicznej i Małych i Średnich Przedsiębiorstw znajdują się w bezpieczniejszej sytuacji w porównaniu z odbiorcami w gospodarstwach domowych, dlatego też proponowane wsparcie skierowane zostało wyłącznie w kierunku odbiorców w gospodarstwach domowych” – czytamy w uzasadnieniu ustawy, której projekt przyjął rząd.
CZYTAJ TAKŻE: Nasz prąd najdroższy w Europie! A oni chcą, żeby jeszcze podrożało…
Katastrofa budżetów
Co to oznacza w praktyce? Że samorządy oraz małe i średnie przedsiębiorstwa nie będą mogły liczyć na żadne wsparcie. Bogata Warszawa i tamtejsze biznesy może i sobie jakoś poradzą, ale co z Białą Podlaską, Radzyniem, Parczewem czy Międzyrzecem? Co z naszymi małymi firmami, które przecież często ledwo przędą? Łatwo sobie wyobrazić, jaki to będzie dramat.
– Rząd zabiera niższe ceny energii dla: samorządów i miejskich instytucji, szkół, przedszkoli i żłobków, szpitali, małych i średnich firm! Doprowadzi to do katastrofy miejskich budżetow! To kolejne uderzenie w lokalne firmy! – alarmuje prezydent Chełma Jakub Banaszek. Samorządowiec prosi rząd o ponowne przemyślenie decyzji. Czy Tuska, Kosiniaka-Kamysza i spółkę stać na taką refleksję? Czas pokaże…
Rząd zabiera NIŻSZE CENY ENERGII dla:
🏫 samorządów i miejskich instytucji,
🏛 szkół, przedszkoli i żłobków
🏨szpitali,
🏭 małych i średnich firm!Doprowadzi to do katastrofy miejskich budżetów! To kolejne uderzenie w lokalne firmy!
Panie Premierze @donaldtusk, Pani Minister…
— Jakub Banaszek (@Jakub_Banaszek) November 19, 2024
Uderzenie w mieszkańców
Dziś w Sejmie o skandalicznej decyzji rządu mówili samorządowcy związani z prawicą.
– Od 1 stycznia samorządy, instytucje wrażliwe, takie jak szkoły, domy kultury, szpitale, domy dziecka będą pozbawione wsparcia w zakresie zamrożenia cen energii. Jesteśmy tutaj dzisiaj w Sejmie, aby zaprotestować przeciwko tej decyzji, która nie tylko rozczarowuje, ale przede wszystkim oszukuje samorządowców, polski samorząd, a tym samym uderza w budżety samorządów terytorialnych. To nic innego jak uderzenie w naszych mieszkańców, bo to samorząd w Polsce realizuje najważniejsze, najbardziej wrażliwe usługi dla naszych mieszkańców – mówił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
SEJM | Konferencja prasowa Samorządowców https://t.co/duafOzxW6G
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 20, 2024