Mieszkasz w spółdzielczym bloku? Będziesz płacił więcej, więcej i więcej. – Pierwsze miesiące 2025 r. będą czasem podwyżek – przestrzegają eksperci od nieruchomości. Winna są m.in. odmrożone przez rząd Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza ceny energii, nakręcające inflację a co za tym idzie, także nasze czynsze.
– Podwyżki czynszów są częstsze i bardziej dotkliwe od co najmniej dwóch lat. Jeśli chodzi o ten rok, to z moich analiz wynika, że fala podwyżek ruszyła we wrześniu. I nic nie wskazuje na to, by coś miało ją zatrzymać – mówi w portalu money.pl Tomasz Błeszyński, niezależny ekspert nieruchomości.
Czas podwyżek
– Myślę, że pierwsze miesiące 2025 roku będą czasem podwyżek. I to na wszystkich możliwych płaszczyznach. Spodziewam się, że cały sektor firm, które świadczą usługi dla wspólnot mieszkaniowych, będzie chciał się zabezpieczyć przed wzrostem własnych kosztów. I podniesie ceny usług. W rachunku ostatecznym zostanie to przerzucone na mieszkańców – przewiduje specjalista.
Dziennikarze portalu money.pl podają przykłady podwyżek czynszów, do jakich dochodzi w całej Polsce. Najbardziej drastyczne z nich sięgają nawet stu procent! Warto przypomnieć, że już dzisiaj wielu rodzin po prostu nie stać. Według Krajowego Rejestru Długów zaległości w opłatach za mieszkanie przekraczają 290 mln złotych, a przeciętne zadłużenie to 15,6 tys.
CZYTAJ TAKŻE: Drożyzna ciągle atakuje. Ludzie o wysokości czynszu: „To istne szaleństwo”
Szykujemy się na najgorsze
KRD przeprowadziło także badanie dotyczące obaw Polaków związanych z coraz tłustszymi rachunkami. Wzrostu kosztów życia w ciągu najbliższego roku spodziewa się 80 proc. Polaków, w tym niemal wszyscy badani seniorzy. Odpowiedzi, że zwiększą się one „w niewielkim stopniu” udzieliło niemal 45 proc. badanych, podwyżek „w dużym stopniu” obawia się prawie 35 proc. respondentów. Najwyższy przewidywany skok dotyczy rachunków za ogrzewanie – na wzrost opłat szykuje się 70 proc. badanych.
CZYTAJ TAKŻE: Mieszkasz w spółdzielni? Płacz i płać!