Najwyższy, wynoszący niemal 300 miliardów złotych deficyt budżetowy w historii a jednocześnie brak pieniędzy na służbę zdrowia, zamrożenie cen energii czy podwyżki dla budżetówki. Sejm, głosami Platformy, PSL, Polski 2050 i Lewicy przyjął budżet na 2025 rok.
– Ludzie zobaczcie, jak oni zrobili was w konia – zwracał się do zwolenników koalicji Tuska Mateusz Morawiecki, wytykając rządzącym, że wyrzucili swoje kampanijne obietnice do śmietnika. Miały być niższe podatki, niższe ceny i wyższe pensje. Jest odwrotnie.
– Jedno trzeba przyznać, że im się udało, są budżetem rekordowym, rekordu złamanych obietnic, są budżetem topienia Polski, są budżetem, który przejdzie do historii. Jesteście koalicją nieudaczników, sprzedawczyków i złamanych obietnic. Rząd oszustów. Koalicja, która żadnego słowa nie dotrzymała – powiedział z sejmowej mównicy były premier a dziś wiceprezes PiS.
‼️ Jesteście koalicją nieudaczników, sprzedawczyków i złamanych obietnic. Rząd oszustów! – Wiceprezes PiS @MorawieckiM mocno w Sejmie 👇 #stopPATOwładzy pic.twitter.com/zwtD50yAKk
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) December 6, 2024
Budżet jak zwierciadło
– Budżet jest jak zwierciadło, mówi wszystko o priorytetach rządu, mówi o skuteczności instytucji finansowych i o wizji rozwoju państwa. Wasz budżet jest najgorszym budżetem od 30 lat, to budżet o monstrualnym deficycie 290 miliardów. W dwa lata zadłużacie państwo na pół biliona złotych – podkreślił Morawiecki.
– Zapytajmy, co Polacy będą z tego mieli? Może CPK? Może inwestycje? Nic z tych rzeczy. Może reaktory jądrowe? Nic z tych rzeczy. Może będzie zerowy VAT na transport publiczny. Absolutnie nie. Wszystko to były, tylko bajki. Żadne sztuczki pijarowe tego tutaj nie zmienią – dodawał były premier.
Gdzie te pieniądze?
Już po przyjęciu ustawy budżetowej, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, politycy PiS ostro skrytykowali dokument.
– Przyjęty został zły budżet. Nie ma tam wystarczająco pieniędzy na służbę zdrowia, nie zabezpieczono wystarczająco pieniędzy na zamrożenie cen energii dla samorządów i przedsiębiorców. Nie ma odpowiednich środków na podwyżki dla pracowników budżetówki – skwitował Mateusz Morawiecki.
💬 Wiceprezes PiS @MorawieckiM: Przyjęty został zły budżet. Nie ma tam wystarczająco pieniędzy na służbę zdrowia, nie zabezpieczono wystarczająco pieniędzy na zamrożenie cen energii dla samorządów i przedsiębiorców. Nie ma odpowiednich środków na podwyżki dla pracowników… pic.twitter.com/TbvOfL2sXe
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) December 6, 2024