Budżet długów i biedy przyjęty. Morawiecki do wyborców koalicji Tuska: „Zobaczcie, jak oni zrobili was w konia”

Najwyższy, wynoszący niemal 300 miliardów złotych deficyt budżetowy w historii a jednocześnie brak pieniędzy na służbę zdrowia, zamrożenie cen energii czy podwyżki dla budżetówki. Sejm, głosami Platformy, PSL, Polski 2050 i Lewicy przyjął budżet na 2025 rok.

– Ludzie zobaczcie, jak oni zrobili was w konia – zwracał się do zwolenników koalicji Tuska Mateusz Morawiecki, wytykając rządzącym, że wyrzucili swoje kampanijne obietnice do śmietnika. Miały być niższe podatki, niższe ceny i wyższe pensje. Jest odwrotnie.

Jedno trzeba przyznać, że im się udało, są budżetem rekordowym, rekordu złamanych obietnic, są budżetem topienia Polski, są budżetem, który przejdzie do historii. Jesteście koalicją nieudaczników, sprzedawczyków i złamanych obietnic. Rząd oszustów. Koalicja, która żadnego słowa nie dotrzymała – powiedział z sejmowej mównicy były premier a dziś wiceprezes PiS.

Budżet jak zwierciadło

– Budżet jest jak zwierciadło, mówi wszystko o priorytetach rządu, mówi o skuteczności instytucji finansowych i o wizji rozwoju państwa. Wasz budżet jest najgorszym budżetem od 30 lat, to budżet o monstrualnym deficycie 290 miliardów. W dwa lata zadłużacie państwo na pół biliona złotych – podkreślił Morawiecki.

– Zapytajmy, co Polacy będą z tego mieli? Może CPK? Może inwestycje? Nic z tych rzeczy. Może reaktory jądrowe? Nic z tych rzeczy. Może będzie zerowy VAT na transport publiczny. Absolutnie nie. Wszystko to były, tylko bajki. Żadne sztuczki pijarowe tego tutaj nie zmienią – dodawał były premier.

Gdzie te pieniądze?

Już po przyjęciu ustawy budżetowej, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, politycy PiS ostro skrytykowali dokument.

Przyjęty został zły budżet. Nie ma tam wystarczająco pieniędzy na służbę zdrowia, nie zabezpieczono wystarczająco pieniędzy na zamrożenie cen energii dla samorządów i przedsiębiorców. Nie ma odpowiednich środków na podwyżki dla pracowników budżetówki – skwitował Mateusz Morawiecki.

Źródło: wPolsce24, x.com Autor: red.
Fot. x.com/pisorg.pl