Nas przygniata potężna drożyzna, oni mają bal. Ludzie koalicji 13 grudnia drwią z powyżek cen żywności, których symbolem stają się rosnące w zawrotnym tempie ceny masła. Polityk Trzeciej Drogi radzi Polakom, żeby jedli suche bułki a niedawna współpracownica ministra aktywów państwowych poleca skrapiać chleb oliwą.
Ceny żywności rosną jak szalone. Niektóre produkty, jak masło, podrożały od zeszłego roku o sto procent. W grudniu 2023 można było bez problemu kupić kostkę masła za około 5 złotych, dziś płacimy zazwyczaj 10 złotych lub więcej. Drożeje nabiał, produkty zbożowe, mięso, tłuszcze roślinne.
Dla nas problem, dla nich powód do żartów
Dla przeciętnej polskiej rodziny drożyzna Tuska (jego rząd poniósł VAT na żywność) jest poważnym problemem. Niedługo będziemy szykować święta, które w tym roku będą znacznie droższe i biedniejsze, niż w poprzednich, dobrych dla polskiej gospodarki latach. Są jednak ludzie, którzy uważają, że szalejące ceny to temat do żartów albo idiotycznych porad.
Wszystkich przebił wczoraj poseł Trzeciej Drogi Rafał Kasprzyk. Należący do partii Hołowni polityk został zapytany w Sejmie przez reportera telewizji wPolsce24, co sądzi o rosnących cenach żywności, których symbolem staje się coraz bardziej drogocenna kostka masła.
– Cena jest wyższa rzeczywiście. Ale ja powiem panu, że dzisiaj jadłem bułkę bez masła i też się dała zjeść. Także wszyscy musimy trochę oszczędzać! – wypalił Kasprzyk a nagranie jego wypowiedzi podbija właśnie internet.
‼️‼️Drogie masło? Rafał Kasprzyk z Polski 2050 ma dla Was radę! 🫣⬇️⬇️⬇️⬇️ @wPolscepl #wPolsce24 #TuJestPolska https://t.co/FCIq4VLXNd pic.twitter.com/Dho9nkVFGH
— Marcin Tulicki 🇵🇱 (@TulickiMarcin) December 6, 2024
„Skrapiajcie chleb oliwą”
Sporym wzięciem wśród internautów cieszy się także wypowiedź związanej z obozem władzy dziennikarki Karoliny Hytrek-Prosieckiej, do niedawna pracującej jako doradca w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
– O co chodzi z tym masłem?! Kupuję słodkie francuskie i nawet to nie kosztuje 12 zł… pomijam fakt, że najlepiej jest skropić pieczywo oliwą – doradziła Polakom pani z Warszawy.
Użytkownicy internetu nie tylko porównują wypowiedzi Hytrek-Prosieckiej do słynnej rady, udzielonej głodującym paryżanom przez królową Marię Antoninę („Nie mają na chleb? Niech jedzą ciastka!”) ale też wytykają jej hipokryzję. Kiedy rządził PiS dziennikarka doskonale wiedziała bowiem „o co chodzi z tym masłem”, przekonując, że jajecznica na maśle „niedługo będzie luksusem”.
Nie mam pojęcia… pic.twitter.com/8KiYNCYQ9P
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) December 6, 2024