Ma gigantyczną emeryturę z Komisji Europejskiej, pobiera świadczenie z budżetu Belgii i godne pieniądze z naszego ZUS. A teraz jeszcze dostał 600 złotych podwyżki! Trudno się dziwić, że Donald Tusk nie rozumie problemów zwykłych ludzi.

„Wesołe jest życie staruszka” – może nucić sobie pod nosem Donald Tusk, prawdziwy krezus wśród polskich emerytów. Zwłaszcza, że właśnie dostał 600 złotych podwyżki.

Tłusta emerytura z ZUS

Jak przypomina portal money.pl z ostatniego świadczenia majątkowego Tuska wynika, że dostał on prawie 120 tysięcy złotych polskiej emerytury. Daje to około 10 tysięcy miesięcznie. A skoro rząd ogłosił waloryzację świadczenia o 5,5 procent, jego wypłata wzrośnie właśnie o w przybliżeniu 600 zł.

Wielkie pieniądze z Brukseli

To jednak nie jest wcale główny dochód szefa rządu koalicji 13 grudnia. Ten stanowi bowiem emerytura z Komisji Europejskiej w wysokości blisko 270 tysięcy złotych rocznie czyli ponad 20 tys. zł miesięcznie. Jest jeszcze „parę groszy” z belgijskiego systemu emerytalnego, ale to premier wydaje raczej na waciki – chodzi bowiem o niespełna 2,5 tys. euro (ok. 10 tys. złotych) rocznie.

Najniższa waloryzacja od lat

Niestety, zwykli ludzie cieszyć się nie mogą. Bo tegoroczna rewaloryzacja jest najniższa od dawna. Jak podaje „Gazeta Prawna” „w 2024 r. świadczenia uległy podwyższeniu o 12,12 proc., w 2023 r. o 14,80 proc., w 2022 r. o 7 proc”. 

Jak to wszystko przekłada się na kwoty emerytur i rent od 1 marca 2025 r.?

• najniższa emerytura – 1 878,91 zł (podwyżka o 97,95 zł),
• najniższa renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy – 1 878,91 zł (podwyżka o 97,95 zł),
• najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy – 1 409,18 zł (podwyżka o 73,46 zł) – wylicza portal infor.pl

CZYTAJ WIĘCEJ: Ponad milion emerytów bez „czternastki”! Według ludzi Tuska ci seniorzy nie potrzebują wsparcia