Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przelał na konta Stadniny Koni w Janowie Podlaskim 7 mln 400 tys. złotych obiecanego wsparcia.
– Pieniądze zostaną wykorzystane zgodnie z planem inwestycyjnym i zaleceniami KOWR-u – powiedział w Radiu Lublin prezes stadniny Lucjan Cichosz. – Jako spółka jesteśmy szczęśliwi, że dostaliśmy takie dokapitalizowanie. Wykorzystamy je na zakup jałówek cielnych lub krów mlecznych, na remonty: obór dla bydła, stajni, monitoring obiektów stadniny – dodał.
Cichosz podkreśla, że stadnina chce stawiać na inwestycje, które w przyszłości zwiększą dochody spółki.
– To jest inwestycja w dział hodowli bydła, bo to tak naprawdę mleko jest dla nas wartością dnia każdego. Sprzedawane jest do mleczarni. Dostajemy dobrą zapłatę – powiedział Cichosz.
Prezes podkreśla, że wbrew plotkom stadninie nie grozi bankructwo.
– Pieniądze na bieżące utrzymanie są ze sprzedaży mleka przede wszystkim. Co miesiąc organizujemy również sprzedaż koni. Jakieś środki też zasilają nasz budżet, niemniej jednak obciążenie z lat poprzednich jest ta przysłowiową kulą u nogi – powiedział Cichosz.