Los potrafi być naprawdę okrutny. Alicja Demianiuk z parafii w Komarówce Podlaskiej doznała ciężkich poparzeń podczas pracy w kuchni. Dwudziestolatka potrzebuje pieniędzy, by rozpocząć rehabilitację. Każdy może się dołożyć i pomóc naszej krajance w walce o zdrowie.
Jak informuje podlasie24.pl dziewczyna poparzyła się płonącym olejem. Ciecz oblała jej twarz i kończyny, powodując oparzenia 2 i 3 stopnia. Alicja przebywa we Wschodnim Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej. Rodzina ma z nią kontakt jedynie przez telefon.
Poszkodowanej pomogli finansowo już sąsiedzi, ale wciąż potrzeba sporych pieniędzy, żeby zrobić wszystko w drodze do odzyskania sprawności przez Alicję. Jej siostra zorganizowała więc zbiórkę w jednym z przeznaczonych do tego serwisów.