Trochę rozrywki na piątkowy wieczór.
Pancerniacy
Miłe Panie i Panowie bardzo mili,
chciałbym teraz, bo aż palę się do pracy,
formę wziąć od Młynarskiego
felietonu śpiewanego,
by zanucić coś na temat: pancerniacy.
Już niedługo będzie w Białej ich batalion
– bez Sowietów, bez Szarika i „Rudego”
(bo gdy w Polsce rządził rudy,
mistrz od kłamstwa i obłudy,
to nie działo się w tej sprawie nic dobrego).
I nie tylko się w tej sprawie nic nie działo.
Zaniedbanie, żeby nie powiedzieć zdrada,
wszystkich polskich interesów
przykrywane mgłą frazesów.
Chcecie konkret? Proszę bardzo! Autostrada!
To symbole, które mówią, że już można:
bezpieczeństwo i wygoda, rozwój miasta,
autostrada, pancerniacy…
Bo ktoś zabrał się do pracy.
Bo zależy mu na ludziach. No i basta.