„To twego lęku synku lękam się najbardziej”. Podobne rozważania i wspomnienia w minionym tygodniu stały się udziałem kilkuset mieszkańców Białej Podlaskiej, którzy wzięli udział w niezwykle wzruszających uroczystościach światowego dnia pamięci dzieci, które odeszły. Uroczystość zorganizowana przez doktora Piotra Karwowskiego, który wraz z chórem nadał jej niezwykłego, poruszającego klimatu, miała miejsce w bialskim Sanktuarium Chrystusa Miłosiernego i obok setek osób postronnych zgromadziła także kilkudziesięciu rodziców dzieci, które zmarły w ostatnich latach. – Dzień Pamięci nazywany także dniem palenia świec narodził się w Stanach Zjednoczonych przed piętnastu laty. Nazywany jest tak dlatego, gdyż czas adwentu, a więc czas oczekiwania na przyjście Pana Jezusa, wiąże się ze światłem. Świeca jest tu symbolem czuwania, daje nadzieję i ogrzewa, dlatego podczas dzisiejszych uroczystości były łzy, ale był także spokój i ukojenie wynikające z wiary i nadziei – powiedział nam Piotr Karwowski.