Bawmy się

Nie wyszło z Pasionkiem, nie wychodzi z Kamińskim, czas na Macierewicza. Igrzyska trwają. materiałów ze śledztwa smoleńskiego. Prokuratura – nie stwierdziła przestępstwa. Sprawa jest ciekawa, bo wychodzi na to, że Pasionek miał problemy z powodu „nadgorliwości” śledczej i współdziałał z Amerykanami, co nie spodobało się przełożonym. W tym samym dniu media obiegła wieść, że będzie śledztwo w sprawie łamania przez Antoniego Macierewicza prawa przy publikacji raportu z likwidacji WSI. W starożytnym Rzymie w czasach głodu organizowano mieszkańcom miasta igrzyska. Jedne po drugich. Nie ma chleba, więc dobre i to. Niech się chociaż zabawią patrząc jak lwy rozrywają nieszczęsne ofiary. Dziś rządząca partia wpadła na pomysł, by w czasie kryzysu i walki z opozycją, od czasu do czasu wrzucać coś „ludowi” „na pożarcie”. Nie wyszło z Pasionkiem, nie wychodzi z Kamińskim, czas na Macierewicza. Igrzyska trwają.