Czyje Święta?

Czy będzie to dla nas czas konsumpcji, wzmożonego oglądania telewizyjnej papki, czy może raczej czas pogłębienia relacji z bliskimi, refleksji nad tym, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy oraz zastanowienia się – skąd się w ogóle wzięły te święta. Dla wielu osób są to po prostu „święta”, ale przecież nie można ich oderwać od narodzin Jezusa Chrystusa, tak jak nie można oderwać uroczystości urodzin od Jubilata, którego dotyczą. Tego zatem – aby były to dla Państwa chwile spędzone z Jubilatem – a nadto serdecznych spotkań przy wigilijnym stole i tak radosnych, szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia, by wszelką rozterkę w sercach roztopiły, na te najpiękniejsze dni w roku Państwu z całego serca życzę.