Freski czekają na diagnozę

podczas prac remontowych natknięto się na fragmenty malowideł. Ówcześni przełożeni klasztoru nie podjęli się badań konserwatorskich, ponieważ środki szły na pilniejszy remont klasztoru. Senator RP Grzegorz Bierecki odwiedził nasz klasztor przy okazji mszy św. sprawowanej w kościele św. Antoniego w intencji jego dziadków. Zainteresował się tematem, skonsultował się z dr. Sławomirem Kamińskim, konserwatorem dzieł sztuki z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Torunia. Ponadto, senator zadeklarował, że sfinansuje w całości bardzo kosztowne badania konserwatorskie. Co więcej, jest on optymistycznie nastawiony i wierzy, że prace będą posuwały się do przodu.

 

A co potem, czy będzie możliwość odrestaurowania fresków?

Badania pozwolą na przygotowanie dokumentacji konserwatorskiej."Ojciec Aktualnie trwają prace w laboratorium w Toruniu. Wcześniej konserwatorzy przyglądali się freskom na miejscu, wykonali dokumentację fotograficzną, w ultrafiolecie i podczerwieni, bo pewnych szczegółów nie widać ludzkim okiem. Liczymy na to, że za miesiąc poznamy odpowiedź, co dokładnie przedstawiają malowidła, kto jest ich autorem i z jakiego okresu pochodzą. Dowiemy się także, czy stan fresków pozwoli nam starać się o dofinansowania unijne lub ministerialne na ich odrestaurowanie. Może to być o tyle trudne, że większość fresków została zniszczona. Zachowały się za to tablice pisemne łacińskie, które opisują malowidła.

Czy już teraz wiemy coś więcej o freskach?

Freski są treściowo bardzo wartościowe i ciekawe. Pokazują sceny z życia św. Franciszka, św. Klary oraz świętych i Błogosławionych zakonu franciszkańskiego i dominikańskiego. Malowidła stwarzają okazję aby mówić o historii zakonu, o powołaniu, co można wykorzystać np. przy okazji zwiedzania i ekspozycji fresków.