Sprzeciw wobec likwidacji prokuratur

Utrudnioną drogę będą miały osoby składające zeznania w szeregu sprawach, a które będą po kilkadziesiąt kilometrów w jedną stronę do Radzynia, Białej Podlaskiej lub Włodawy. Ponadto prokuratorzy będą musieli otrzymywać dodatkowe wynagrodzenie za dojazd do poszczególnych miast. Mam nadzieję, że ministerstwo się zreflektuje i do likwidacji jednak nie dojdzie – mówi Paweł Kędracki. Podobne nadzieje wyrażają parczewscy samorządowcy, którzy w liście skierowanym do ministra Jarosława Gowina przywołują sprawę likwidacji Sądu Rejonowego kilka lat temu i skutki tej decyzji, m.in. „drastyczne wydłużenie czasu rozpatrywania spraw w Sądzie Rejonowym w Radzyniu Podlaskim”. „Oszczędności, jakie miałyby zaistnieć po likwidacji prokuratury parczewskiej, będą pozorne i w żaden sposób nie zrekompensują strat społecznych” – napisali w liście do Prokuratora Generalnego radni z Parczewa. Przypomnijmy, że przed tygodniem wystąpienie w tej sprawie miał także senator Grzegorz Bierecki, który zwrócił uwagę Prokuratorowi Generalnemu na fakt, iż likwidacja Prokuratury w Parczewie nie ma uzasadnienia ani ekonomicznego, ani społecznego, ani też prawnego.