Dubica wesprze afrykańskie dzieci

czyli systematyczne i długofalowe wsparcie niewielkimi kwotami udzielone biednym dzieciom mieszkającym tysiące kilometrów od Polski, głównie w Afryce. Pomysł „adopcji na odległość” został bardzo ciepło przyjęty przez uczestników spotkania i już na wstępie dziesięć osób złożyło deklarację przystąpienia do projektu. Kolejnych kilka zadeklarowało, że rozważy taką możliwość. Siostra Halina, która była na misji w Kamerunie, podkreśliła, że Afryka, choć biedna, jest krainą bogatą duchowo – krainą, którą nie tylko powinniśmy wesprzeć, ale z której możemy też czerpać i wiele się uczyć.

Marek Banaszczuk prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi „OSP Jedna Dubica”

– Pomysł dzisiejszego spotkania zrodził się spontanicznie, to jedna z naszych licznych inicjatyw. Bierzemy sprawy w swoje ręce, i tak np. gdy potrzebujemy szkoły, to ją tworzymy, skoro nie chce nam jej utrzymać gmina. Mamy tu świetnych ludzi, którzy „chcą”, a to klucz do sukcesu na każdej niwie.

Siostra Salezjanka Halina Kotwin, delegatka stowarzyszenia Vides

– Jestem bardzo zbudowana odbiorem miejscowej społeczności tego wszystkiego, co chciałam przekazać. Wierzę, że nasza współpraca będzie się dynamicznie rozwijać.