Nadbużańska „Prymuska”

 

Później pracowałam jeszcze w kilku redakcjach regionalnych. W międzyczasie pisałam swoją pierwszą książkę pt. „Broszka” – wspomina terespolanka. Decyzję o tym, że zostanie pisarką podjęła jako 12-latka, pod wpływem dzieła Lucy Maund Montgomery „Emilka ze Srebrnego Nowiu”. – Zawsze lubiłam pisać i czytać.  Montgomery i jej bohaterka która marzyła o pisarstwie utwierdziły mnie w przekonaniu, że to ciekawe zajęcie – opowiada nasza rozmówczyni. Oprócz serii adresowanej do młodzieży, pani Ewa popełniła także biografię Klementyny Sołonowicz -Olbrychskiej, pedagoga, autorki słuchowisk radiowych, animatorki teatralnej  i wreszcie matki aktora Daniela Olbrychskiego. Pisarka przyznaje, że nadbużańskie tereny  mają ogromny wpływ na jej twórczość. – Często odwiedzam rodzinne strony. Ważnymi miejscami są również Janów Podlaski i Kostomłoty, gdzie mogę oddawać się mojej drugiej wielkiej pasji- jeździectwu – dodaje. W każdym dziele Ewy Bagłaj pojawiają się konie. – Zanim nauczyłam się na nich jeździć, uwielbiałam je malować. Kontakt z koniem niesamowicie relaksuje.  Mam nawet swojego araba, którego dostałam w prezencie – wyjaśnia nam terespolanka. Pani Ewa zaangażowała się również w działania Fundacji Viva!, która walczy w obronie praw zwierząt, głównie koni.

"Oprócz

W jej publikacjach znajdziemy wiele treści dotyczących fundamentalnych wartości –miłości,  przyjaźni czy zaufania. – Mam w sobie trochę pedagogiczne zapędy. Możliwość przekazania młodzieży cennego przesłania, sprawia mi przyjemność. Niemniej jednak, piszę bardzo intuicyjnie, skupiam się przede wszystkim na historii którą chcę opowiedzieć – zaznacza autorka. W najnowszej „Prymusce” odnajdziemy wiele wątków związanych z Podlasiem. – To taki rodzaj literatury do której chętnie sięgałam jako nastolatka. Jest wartka akcja, bogata treść i bohaterowie, w których każdy z nas może odnaleźć cząstkę samego siebie- przekonuje. Co ciekawe, po tytuły chętnie sięgają również dorośli czytelnicy. Ewa Bagłaj powiedziała nam, ze pracuje nad kontynuacją przygód bohaterki „Broszki”, „Dublerki” i „Prymuski”. Nie przegapcie!

KONKURS